Połowa Polaków odczuwa problemy ze snem. W Sosnowieckim Szpitalu Miejskim można spędzić noc, będąc podłączonym do specjalnego urządzenia, które pomoże postawić diagnozę i dostosować plan leczenia bezdechu sennego.
Sosnowiecki Szpital Miejski zawiesi od 1 czerwca - na dwa miesiące - funkcjonowanie oddziału psychiatrycznego dla chorych somatycznie.
W sosnowieckim Szpitalu Miejskim powstał oddział intensywnej terapii. Zacznie działać 1 maja.
Apteka szpitalna działająca przy Sosnowieckim Szpitalu Miejskim na co dzień jest dla pacjentów niedostępna. Tu nie wydaje się pojedynczych leków na receptę, a realizuje zamówienia sięgające setek kilogramów medykamentów miesięcznie.
W Sosnowieckim Szpitalu Miejski przy ul. Zegadłowicza jest bez liku miejsc niedostępnych dla pacjentów i im nieznanych. Taką przestrzenią jest na pewno Centralna Sterylizatornia.
W Sosnowieckim Szpitalu Miejskim otwarto nową kaplicę. W dotychczasowym pomieszczeniu kaplicy urządzono nowoczesną pracownię RTG i mammografii.
Sosnowiecki Szpital Miejski wraca do normalnego trybu pracy i przywraca możliwość odwiedzin pacjentów.
Sąd uniewinnił dwóch ginekologów z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego i pracującą z nimi położną. Byli oskarżeni o narażenie życia i zdrowia dziecka, które zmarło podczas porodu. Wyrok nie jest prawomocny.
W Sosnowieckim Szpitalu Miejskim jest łącznie 110 łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19, w tym 6 łóżek z respiratorami dla najciężej chorych.
W Sosnowieckim Szpitalu Miejskim odbyła się pierwsza w historii wysokospecjalistyczna operacja kręgosłupa.
W pierwszym kwartale 2022 roku pacjentki Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego będą mogły skorzystać z diagnostyki raka piersi przy użyciu najnowocześniejszego, cyfrowego aparatu mammograficznego. Ten najwyższej jakości sprzęt o wartości blisko 700 tys. zł został zakupiony ze wsparciem Ministerstwa Zdrowia w ramach Narodowej Strategii Onkologicznej.
Oddział covidowy Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego został utworzony w miejsce oddziału otolaryngologii. Dysponuje 25 łóżkami dla chorych. Obecnie wszystkie są zajęte.
Sosnowiecki Szpital Miejski uruchamia 1 października Kliniczny Oddział Perinatologii i Ginekologii Onkologicznej. To efekt współpracy ze Śląskim Uniwersytetem Medycznym.
Dwa miesiące po tym, jak zarządca strzeżonego parkingu wywiózł kostkę i ogrodzenie sprzed Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego, teren przed placówką wygląda jak klepisko. Szpital nie jest zainteresowany jego przejęciem, bo ma poważniejsze problemy.
Od połowy sierpnia pacjenci, którzy chcą odebrać swoją dokumentację medyczną z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego, powinni kierować się do ośrodka w Zagórzu. To dalszy ciąg zmian organizacyjnych w lecznicy.
Prywatna firma, która przez sześć lat pobierała opłaty za korzystanie ze strzeżonego parkingu przed szpitalem w Sosnowcu, zwija interes. Dosłownie, bo zabiera ze sobą także kostkę, którą parking był wyłożony.
Od połowy marca w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim ze względów bezpieczeństwa nie ma porodów rodzinnych. Przyszłe mamy na porodówkę przychodzą same. Od 15 czerwca ojcowie znów będą mogli towarzyszyć swoim partnerkom w najważniejszych chwilach.
Dariusz Skłodowski zrezygnował ze stanowiska prezesa Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego. Lecznicą pokieruje teraz Aneta Kawka, dotychczasowa zastępczyni Skłodowskiego.
Sosnowiecki Szpital Miejski otworzy w sobotę izbę przyjęć dla oddziałów chirurgii ogólnej i chirurgii urazowo-ortopedycznej, a w niedzielę dla neurologii z pododdziałem udarowym. Wiadomo też, że placówka zleciła do tej pory badania 832 próbek na obecność koronawirusa. Nie są znane wyniki jeszcze tylko 45 z nich.
Weronika jest córką pielęgniarki ze szpitala w Sosnowcu, która miała kontakt z lekarką zakażoną koronawirusem. Razem z mamą ostatnie dwa tygodnie spędziły w domowej kwarantannie.
Po potwierdzonych badaniami zakażeniach koronawirusem wśród personelu i pacjentów, trzy oddziały Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego zostały objęte kwarantanną. To niejedyne problemy, z którymi musi się mierzyć szpital.
To był niemal książkowy przykład na to, jak nie należy kwarantanny przeprowadzać i kiedyś będzie służył jako negatywny przykład na wszystkich szkoleniach - napisała w liście do "Wyborczej" osoba z personelu medycznego, uczestnicząca w kwarantannie na oddziale chorób wewnętrznych w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim.
Z 28 nowych przypadków zakażeń koronawirusem w województwie śląskim, osiem dotyczy mieszkańców Sosnowca. Tym samym liczba potwierdzonych testami zakażeń w mieście wzrosła do 46.
Czworo pacjentów po potwierdzeniu zakażenia koronawirusem na co najmniej dwa kolejne tygodnie trafi do izolacji domowej. Szpital czeka teraz na kolejne wyniki 50 testów na koronawirusa od osób z dwóch innych oddziałów.
Według najnowszych danych Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej zakażenia koronawirusem potwierdzono dotąd laboratoryjnie u trzydziestu dwóch mieszkańców Sosnowca.
Prezydent Sosnowca poinformował w piątek o dziewięciu kolejnych zakażeniach w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim. W osobnym komunikacie lecznica podała, że wstrzymała przyjmowanie nowych pacjentów. Ograniczenia nie dotyczą jedynie oddziału ginekologiczno-położniczego, który od kilku tygodni jest izolowany od pozostałej części.
- Nie buntujemy się przeciwko kwarantannie, ale sposobowi, w jaki zostałyśmy nią objęte. Jesteśmy tu z lekarzami na permanentnym dyżurze z ciężko chorymi pacjentami. Śpimy po 2-3 godziny na dobę. Wszyscy jesteśmy na skraju wyczerpania fizycznego i nerwowego - mówią objęte kwarantanną pielęgniarki i salowe z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego.
Prezydent Łukasz Komoniewski poinformował w środę wieczorem o pierwszym potwierdzonym przypadku zakażenia koronawirusem w Będzinie. Według naszych potwierdzonych informacji to pielęgniarka pracująca w Sosnowcu.
Zakażenie koronawirusem potwierdzono badaniami u dziesięciu pacjentów i czterech osób z personelu medycznego z objętego kwarantanną oddziału chorób wewnętrznych w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim.
Śląski Urząd Wojewódzki poinformował w środę rano o 8 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w woj. śląskim. Wśród nich jest mężczyzna z Sosnowca, który w poniedziałek trafił na SOR szpitala św. Barbary.
Negatywne wynik testu na obecność koronawirusa u pacjentki przebywającej na terenie izby przyjęć Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego, pozwolił na otwarcie izby po czterech dniach przerwy. Niestety, są także złe wiadomości.
Wśród kolejnych przypadków zakażenia koronawirusem w województwie śląskim jest trzecia już osoba z personelu Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego oraz sosnowiczanin w sile wieku objęty domową izolacją.
36 osób - pacjenci i personel medyczny - zostało objętych szpitalną kwarantanną po tym, jak laboratoryjne badania potwierdziły zakażenie koronawirusem dwóch pielęgniarek z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego.
Sosnowiecki Szpital Miejski, podobnie jak wiele innych szpitali, boryka się z niedoborem środków ochrony osobistej - przyznają przedstawiciele sosnowieckiej lecznicy i apelują o wsparcie w zaopatrzeniu w sprzęt jednorazowego użytku.
Główne wejście do Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego zostało zamknięte dla pacjentów. Do placówki można dostać się wyłącznie przez namioty ustawione z boku budynku.
Prezydent Arkadiusz Chęciński zaapelował do mieszkańców Sosnowca o spokój i zachowanie ostrożności oraz unikanie wielkich skupisk. Prośba ma związek z potwierdzeniem u jednego z pacjentów Szpitala im. św. Barbary zarażenia koronawirusem oraz rosnącą liczbą zachorowań na terenie całego kraju.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 16 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Wśród zakażonych są trzy osoby z województwa śląskiego: Sosnowca, Zawiercia i Chorzowa.
Do połowy 2020 roku ma trwać wielka przeprowadzka oddziałów w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim. Wszystkie oddziały ostrodyżurowe będą się mieścić w budynku na ul. Zegadłowicza. Natomiast w budynku na ul. Szpitalnej znajdą się wszystkie oddziały zajmujące się leczeniem psychiatrycznym.
Sosnowiecki Szpital Miejski na dwa miesiące zawiesił leczenie na psychiatrii. Powodem jest przeprowadzka oddziału do innego skrzydła szpitala. Za kilka dni zawieszone zostaną także przyjęcia na oddziale udarowym w Zagłębiowskim Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej. W tym wypadku chodzi o brak lekarzy, choć rzecznik szpitala nie chce tego wprost przyznać.
Sebastian Marcinik, doświadczony kierowca karetki i administrator facebookowego fanpage'u Sosnowiec998, ogłosił właśnie zbiórkę na karetkę transportową dla Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego. Obecnie pacjenci lecznicy wożeni są dwoma starymi i ciasnymi pojazdami, które często się psują.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)