Na początku września opinia publiczna dowiedziała się o certyfikatach kupowanych za publiczne pieniądze - m.in. przez wyższe uczelnie. Choć padały deklaracje, że prokuratura zajmuje się tą sprawą, żaden z kupujących nie został jeszcze przesłuchany.
Po naszych publikacjach Prokuratura Okręgowa w Opolu przejęła śledztwo w sprawie certyfikatów, które sprzedawały osoby związane z Akademią Humanitas w Sosnowcu.
W pożarze spłonęły m.in. samochody ciężarowe i sprzęt przeładunkowy. W sprawie pożaru przesłuchano już pierwszych świadków i zabezpieczono monitoring.
Prokuratura w Sosnowcu wciąż bada sprawę tragedii przy ul. Czystej, gdzie od muru kamienicy oderwał się balkon, co kosztowało życie kobiety. Śledztwo wykazało, że lokatorzy wykonali na własną rękę wylewki. Te obciążyły dodatkowo konstrukcję.
Trwają końcowe czynności w śledztwie przeciwko Przemysławowi K., który latem minionego roku uprowadził 11-latkę z Sosnowca. Mężczyźnie przedstawiono cztery zarzuty, jeden z nich dotyczy posiadania narkotyków.
Prokuratura zajmuje się sprawą imprezy z udziałem męskiej prostytutki na plebanii w Dąbrowie Górniczej. Śledztwo prowadzone jest pod kątem nieudzielenia pomocy mężczyźnie, który stracił przytomność. Okazuje się, że od września nie przesłuchano ks. Tomasza Z., w mieszkaniu którego doszło do tej afery.
Sosnowiecka policja zakończyła śledztwo w sprawie dotacji, które otrzymała jedna z prywatnych szkół wieczorowych o profilu medycznym w Sosnowcu. Przedstawicielce placówki przedstawiono niemal 7,4 tys. zarzutów.
Śledczy wyjaśniają sprawę śmierci 26-letniego Karola z Sosnowca, którego zwłoki znaleziono w Przemszy w parku Sieleckim.
W sierpniu na osiedlu Syberka w Będzinie w jednym z zaparkowanych samochodów znaleziono zwłoki zawinięte w dywan. Śledczy mają trzy hipotezy dotyczące tej sprawy.
Prokuratura sprawdzała, czy Tomasz M., optyk z Sosnowca, który uprowadził i zamordował 11-letniego Sebastiana, miał też związek z samobójczą śmiercią 12-letniej bratanicy. Dziewczynka skoczyła z budynku opuszczonej piekarni.
Optyk z Sosnowca, który przyznał się do zabicia 11-latka z Katowic, to wujek dziewczynki, która kilka miesięcy temu popełniła samobójstwo. - To mogą być nowe okoliczności w tej sprawie - zapowiada Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.