Zagłębie Sosnowiec rozpoczęło mecz z ŁKS-em z samymi Polakami w składzie, ale to dzięki Słowakowi udało się zdobyć punkt.
Zagłębie Sosnowiec i ŁKS długimi minutami grały tak, jakby nie chciały zrobić sobie krzywdy. Mecz na Stadionie Ludowym to nie była dobra reklama pierwszoligowej piłki.
Zagłębie Sosnowiec miało w meczu z ŁKS-em momenty, które naprawdę mogły się podobać. Nie przełożyło się to jednak nawet na jeden punkt. Czy spotkanie oglądał z trybun nowy trener?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.