Bartłomiej Malina z Sosnowca w dwa miesiące pokonał rowerem ponad 5 tysięcy kilometrów. Pomimo swojej niepełnosprawności - Bartek nie słyszy i ma trudności z mówieniem - zdecydował się na noclegi pod namiotem. W rzekach mył się i robił pranie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.