PKP Polskie Linie Kolejowe podpisały umowę na projekt i przebudowę stacji Sławków. Przy tej okazji PKP PLK przypomina, że od 2016 roku na prace na odcinku Sosnowiec Główny - Sławków przeznaczono ponad 120 mln zł.
Podczas drugiego Zagłębiowskiego Spływu Kajakowego Białą Przemszą zainaugurowano powstanie szlaku turystyki kajakowej pod hasłem "Rzeka łączy". Do projektu przystąpiły: Sosnowiec, Sławków, Dąbrowa Górnicza, Bukowno i Jaworzno oraz Fundacja Kajakowa Tołhaj-GDK z Iwonicza-Zdroju.
Pod lasem na granicy Sosnowca i Sławkowa stoi kilkanaście domów. Mieszka w nich około 40 rodzin, którym jeszcze do niedawna znajomi zazdrościli ciszy, spokoju i otaczającej osiedle Groniec zieleni. Sielanka skończyła się, gdy na terenie Euroterminalu Sławków zaczął się przeładunek węgla ze Wschodu.
Pozostałości po kopalniach cynku i ołowiu, które od średniowiecza działały na terenie dzisiejszej Dąbrowy Górniczej, mają szansę stać się turystyczną atrakcją. W mieście rozpoczęły się prace nad utworzeniem parku kulturowego, który obejmowałby tereny kilku dąbrowskich dzielnic. Do współpracy nad projektem zaproszony został również Sławków.
Coraz popularniejsze spływy kajakowe w Dąbrowie Górniczej i Sławkowie, miejska wypożyczalnia sprzętu wodnego w Sosnowcu, plany i projekty budowy nadrzecznych bulwarów, a nawet miejskiej plaży w Będzinie. Wokół zagłębiowskich rzek ostatnio sporo się dzieje, choć na niektórych odcinkach trzeba jeszcze uporać się z tematem ścieków i brzydkiego zapachu. Problem ten dotknął ostatnio Brynicę na wysokości Czeladzi.
Pętle rowerowe są fajne, pod warunkiem że się jeździ wokół ciekawych obiektów ciekawymi drogami. Średnia pętla będzie nietypowa, bo średnio wygląda huta z koksownią, ale trasy wokół nich są już bardzo znośne. No i będziemy te przemysłowe ekstremum oglądać z dość daleka.
W weekend przed tygodniem w Sławkowie 7 tys. osób nie miało wody. Wszystko przez biologiczne skażenie miejskiego ujęcia, w którym odkryto bakterie coli. Burmistrz Rafał Adamczyk nie ma wątpliwości, że sprawa ma związek z gigantycznym dzikim wysypiskiem śmieci, które zalega na granicy Sławkowa i Dąbrowy Górniczej.
W niedzielę po południu powiatowy inspektor sanitarny w Dąbrowie Górniczej ogłosił, że woda w Sławkowie jest wolna od bakterii coli i mieszkańcy mogą znów normalnie jej używać.
W Sławkowie w kranach od piątku płynie skażona woda. Nie wolno jej spożywać, czy wykorzystywać do mycia nawet po przegotowaniu. Sanepid, który odkrył obecność bakterii coli w podziemnym zbiorniku, zezwala jedynie na jej spłukiwanie w toaletach.
Mieszkańcy Sławkowa i Dąbrowy Górniczej czekają już rok na posprzątanie "śmieciostrady". Kiedy w końcu dziesiątki ton odpadów, które zalegają na terenie należącym do PKP, zostaną usunięte? Nie wiadomo. Ostatecznie miał to zrobić wojewoda. Uznał jednak, że skoro nie zna aktualnego adresu firmy, która śmieci pozostawiła, nie może się wziąć za porządki.
Na granicy Sławkowa i Dąbrowy Górniczej od kilku miesięcy zalegają dziesiątki ton odpadów. Zalesiony teren, na którym skrupulatnie ułożono podłużny nasyp ze śmieci, należy do PKP SA. O usunięcie wysypiska walczą władze samorządowe, prokuratura, policja, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska i mieszkańcy. Jak dotąd bez skutku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)