Dzisiaj jest super, bo pada deszcz. Idę chodnikiem wzdłuż bloków i słyszę, jak krople stukają o parapety. Każdy wydaje inne dźwięki. Woda leje się z rynny, a między blokami słychać ptaki. Z takich okruchów buduję orientację.
Na tej lekcji nikt nie hałasował, wszyscy pilnie notowali i powtarzali. Najwięcej trudności przysporzyły takie słowa, jak "dźwig", "gęś" czy "niedźwiedź". W czwartek w Zamku Sieleckim w Sosnowcu rozpoczęto kurs języka polskiego dla Ukraińców.
Copyright © Agora SA