- Wyłaniając w wyborach nieodpowiedzialnych radnych, w ostatecznym rozrachunku przegrywacie Wy... - komentuje w liście do naszej redakcji Jakub T. Hołaj-Krzak, który postanowił sprawdzić, jak radni dbają o lokalną tożsamość, a w szczególności miejskie zabytki.
W jednej z remontowanych kamienic w Czeladzi odkryto studnię. Tajemnicze znalezisko zbadają archeolodzy.
Przy nowej tężni w parku Sieleckim w Sosnowcu ustawiono niewygodne ławki bez oparć. Kiedy opisaliśmy, że skarżą się na nie seniorzy, Damian Żurawski obiecał, że będą wymienione. Tak się jednak nie stało.
W Zagórzu po tym jak dwa lata temu wyprowadzili się konserwatorzy dzieł sztuki, stoi na głucho zamknięty pałacyk Mieroszewskich. Władze Sosnowca szukają dla niego najemców.
Z Pałacu Dietla w Sosnowcu poznikały meble i elementy wyposażenia. Niektóre trafiły do magazynu katowickiego ośrodka telewizji. - Do dziś nie możemy doprosić się zwrotu - mówi Ryszard Szymonowicz, który koordynuje konserwację obiektu.
Przedstawiciele wojewódzkiego konserwatora zabytków nie wyrazili zgody na plany odnowienia Wzgórza Doroty w Będzinie. Zakładano m.in. budowę amfiteatru czy wieży widokowej. - To wstępna decyzja, pewne przedstawione elementy możemy jeszcze konsultować - mówi Łukasz Konarzewski, wojewódzki konserwator zabytków.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)