2 grudnia w Sosnowcu otwarto dla zwiedzających nowy gmach Egzotarium. Wypełniony roślinami, pośród której mieszkają zwierzęta, sprawia, że można poczuć klimat tropików czy pustyni.
2 grudnia zostanie oficjalnie otwarte przebudowane i zmodernizowane Egzotarium w Sosnowcu. Trwają ostatnie przygotowania. Przebudowa trwała od 2019 roku i kosztowała prawie 66 mln zł. Powstał w dużej mierze szklany gmach, który w swoim najwyższym punkcie ma 24 metry wysokości, czyli mniej więcej tyle, co ośmiopiętrowy blok. Wnętrza obiektu wypełniły egzotyczne rośliny, potężne akwaria i terraria. Przestrzeń podzielono na strefy, m.in. śródziemnomorską czy pustynną, w której prezentowane są odpowiednie dla nich gatunki. Budynek jest naszpikowany elektroniką, która m.in. w ciemne i pochmurne dni zapewni roślinom i zwierzętom sztuczne światło dzienne.
- Rośliny trzeba kochać. Często je dotykam, czasem do nich mówię - przyznaje Małgorzata Drożdżyńska, jedna z ogrodniczek o najdłuższym stażu w sosnowieckim Egzotarium. Placówka szykuje się już na otwarcie.
Nie ma jeszcze daty otwarcia nowego Egzotarium w Sosnowcu. Urzędnicy pytani w tej sprawie mówią o późnej jesieni. - To miejsce już teraz cieszy się olbrzymim zainteresowaniem. Chcemy wszystko dopiąć na ostatni guzik - mówi Rafał Łysy, rzecznik urzędu miejskiego.
W Sosnowcu powstała nowa, ciekawa przestrzeń dla mieszkańców i turystów. Odwiedziliśmy Egzotarium, w którym trwają ostatnie prace przed odbiorami technicznymi obiektu.
Na jałowcach, które rosną na skwerach, w parkach i ogrodach pojawiła się ostatnio galaretowata maź. Wygląda wstrętnie. - Cały czas przyjeżdżają do nas zdezorientowani klienci. Nie wiedzą co z tym robić - mówią pracownicy centrów ogrodniczych w regionie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)