Ilona S. jest oskarżona o zabicie o swojego męża, biznesmena ze Sławkowa. Jego zwłoki znaleziono w worku w lesie, ponad 300 km od miejsca zamieszkania. Przed Sądem Okręgowym w Katowicach rozpoczął się proces w tej sprawie.
Sąd Okręgowy w Katowicach do 18 maja przedłużył tymczasowy areszt Tomaszowi M., optykowi z Sosnowca. Mężczyzna jest podejrzany o porwanie i zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Katowic.
Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko członkom gangu, którzy zajmowali się fikcyjnym handlem olejem rzepakowym. Zatrudniali osoby chore psychicznie i uzależnione od alkoholu, które firmowały przestępstwa swoimi nazwiskami.
Przedstawiciele władz Sosnowca zapewniają, że nie znali wcześniej orientacji seksualnej Ewy Szoty, przewodniczącej rady miejskiej. Za jej coming out odpowiada Grażyna Welon, radna PiS, którą Szota pozwała za naruszenie jej prawa do prywatności. We wtorek rozpoczął się proces w tej sprawie.
18 stycznia ma się rozpocząć proces Grażyny Welon, radnej PiS z Sosnowca. To finał jej zachowania na sesji. "Mnie nie interesuje, co pani robi w sypialni ze swoją partnerką" - powiedziała do przewodniczącej rady Ewy Szoty.
Sąd uniewinnił dwóch ginekologów z Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego i pracującą z nimi położną. Byli oskarżeni o narażenie życia i zdrowia dziecka, które zmarło podczas porodu. Wyrok nie jest prawomocny.
Pani Ewa ostatni raz widziała swoją córkę ponad 13 miesięcy temu. Dziecko przebywa z ojcem, który nie dopuszcza do spotkań z matką. Sąd Okręgowy w Katowicach przyznał właśnie rację kobiecie, która poskarżyła się na przewlekłość działań sosnowieckiego sądu.
Ubywa zieleni wokół budynku dawnej Szkoły Realnej przy ul. Żeromskiego w Sosnowcu. Ma to także związek z faktem, że w 2022 roku zacznie tutaj funkcjonować sąd okręgowy.
1 kwietnia 2022 r. zostanie otwarty Sąd Okręgowy w Sosnowcu. Jego prezes i pion karny będą pracowali w zabytkowym gmachu dawnej Szkoły Realnej, a cywiliści w biurowcu, w którym mieści się prokuratura - ustaliła "Wyborcza".
Dorota Maniak chciała od szpitala odszkodowania, ale sąd uznał, że nie ma dowodu, że chusta chirurgiczna w jej ciele znalazła się tam po zabiegu. - Zdaniem sądu sama ją sobie włożyłam - drwi kobieta.
Pani Jolanta z Dąbrowy Górniczej została postrzelona w głowę przez męża. Cudem przeżyła. Potrzebne są pieniądze na rehabilitację, jej bliscy proszą o pomoc.
W Dąbrowie Górniczej 36-letnia kobieta podawała swojej dwumiesięcznej córce mleko z amfetaminą. Dziewczynka zmarła. Przed katowickim sądem okręgowym rozpoczął się proces rodziców dziecka.
Tomasz M., 41-letni optyk z Sosnowca, który przyznał się do porwania i zabicia 11-letniego Sebastiana, 13 lat temu porwał 10-latka w Siemianowicach Śląskich. Prokuratura, mimo że postawiono mu bardzo poważne zarzuty, wnioskowała wówczas o karę w zawieszeniu.
Sąd Najwyższy oddalił w czwartek kasację wyroku w procesie Marka G. Mężczyzna, będąc podoficerem komendy policji w Sosnowcu, zamordował swoją żonę. Do teraz nie odnaleziono jej ciała.
Sędzia Agata Stankiewicz-Rataj zajmie w poniedziałek gabinet prezesa Sądu Okręgowego w Katowicach. - Prywatnie to dobra koleżanka Katarzyny Frydrych, wiceminister sprawiedliwości, która wcześniej kierowała sądem - podkreślają sędziowie.
Małżeństwo z Czeladzi kierowało zorganizowaną grupą przestępczą i zarobiło milion złotych na prostytucji. - Kobiety świadczyły usługi seksualne w prowadzonym przez oskarżonych klubie nocnym i dzieliły się z nimi zyskami - uznał we wtorek Sąd Okręgowy w Katowicach.
21-letni Rafał B., który bestialsko zabił psa na drodze koło Zawiercia, teraz grozi fundacji, która występowała w charakterze oskarżyciela posiłkowego.
Sosnowiecka prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie policjantów z komisariatu przy ul. Stawowej w Katowicach. Pan Wojciech twierdzi, że rok temu został przez nich dotkliwie pobity. Sąd jednak ma wątpliwości co do decyzji śledczych. Nakazał im przeprowadzić w sprawie dodatkowe czynności.
- Mnie nie interesuje, co pani robi w sypialni ze swoją partnerką - powiedziała Grażyna Welon, radna PiS w Sosnowcu do Ewy Szoty, przewodniczącej rady miasta. W mieście zawrzało.
W sosnowieckim Sądzie Rejonowym miał się rozpocząć w czwartek proces przeciwko Zbigniewowi B., który ma odpowiadać za nieumyślne spowodowanie śmierci kobiety na Mont Blanc. Rozprawę odroczono ze względów formalnych.
Małgosia stoi naga w łazience na dywaniku. - Jak się bawimy w konika, to tatuś dotyka mnie w sam środeczek - mówi do matki, która nie wie, co robić. Bierze telefon i zaczyna nagrywać.
Komornik zajmuje czynsze lokatorów likwidowanej spółdzielni Sokolnia w Sosnowcu. Członkowie jej zarządu zostali skazani za niegospodarność na szkodę spółdzielni i wyłudzenia na szkodę lokatorów. - Dlaczego komornik nie egzekwuje należności od Ryszarda Sz. tylko od lokatorów? - pyta likwidatorka Sokolni.
Małżeństwo z Czeladzi miało kierować zorganizowaną grupą przestępczą oraz zarobić ponad milion złotych z prostytucji. W środę rozpoczął się tajny proces w tej sprawie. - Jawność została wyłączona, bo zeznania mogą obrażać dobre obyczaje - wyjaśnił sędzia Piotr Horzela.
Sąd w Dąbrowie Górniczej uniewinnił pięć osób, które protestowały przeciwko antysemickim hasłom wykrzykiwanym przez narodowców podczas pikiety zorganizowanej przez Jacka Międlara. - Takich ludzi trzeba podziwiać, a nie karać za przyzwoitość - podkreśla mecenas Natalia Klima-Piotrowska, obrońca obwinionych.
W Sosnowcu ma powstać nowa prokuratura okręgowa. Śledczy negocjują z miastem sprawę przekazania na ich potrzeby budynku po byłej stacji pogotowia ratunkowego.
Katowicka prokuratura oskarżyła byłą już komornik z Będzina o przekroczenie uprawnień i działania na szkodę skarbu państwa. - Pokrzywdzonych jest 561 osób lub instytucji - informują śledczy.
- "Misiek" i "Dzidek" okładali lidera kiboli Gieksy maczetami. On trzymał się płotu i wył, a strzępy mięsa latały w powietrzu. Nie mogłem wyjść na frajera i tylko się przyglądać. Podszedłem i też zadałem mu trzy, cztery ciosy maczetą - opowiadał w czwartek w sądzie w Katowicach Łukasz B. ps. "Baluś", szef wywiadu kibolskiego gangu Psycho Fans.
Dwie kobiety zostały skazane na więzienie. Ze względu na stan zdrowia jeszcze przed odbyciem kary sąd w Katowicach zlecił u obu przeprowadzenie badań psychiatrycznych. Okazało się, że powstały dwie takie same opinie.
Piotr W., były wiceprezes KFI Colloseum został skazany na pięć lat i dwa miesiące więzienia. - Jest winny oszustwa i niekorzystnego rozporządzenia mieniem na szkodę Polskich Sieci Elektroenergetycznych i Będzińskiego Zakładu Elektroenergetycznego. Chodzi o kwotę ponad 400 mln zł - uznał Sąd Okręgowy w Katowicach. Wyrok nie jest prawomocny.
Będziński sąd aresztował 40-letniego mieszkańca Czeladzi, podejrzanego o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad dziećmi swojej nowej żony.
W Sądzie Apelacyjnym w Katowicach rozpoczął się proces Marka G. skazanego na 15 lat więzienia za zabójstwo żony. Kobiety nikt nie widział od siedmiu lat, jej ciała nie odnaleziono. - W tej sprawie nie było domniemania niewinności, tylko domniemanie winy. Niewykluczone, że zaginiona, która była podatna na wpływy, żyje na przykład w jakiejś sekcie - przekonywali obrońcy.
Przed Sądem Okręgowym w Katowicach zakończył się proces Marka G., byłego już podoficera komendy policji w Sosnowcu. Mężczyzna jest oskarżony o zamordowanie żony. Prokuratura domaga się dla niego 25 lat więzienia.
Decyzją sądu na trzy miesiące do aresztu śledczego trafił 28-letni mieszkaniec Czeladzi, podejrzany o znęcanie fizyczne i psychiczne nad swoją matką. Odpowie także za zmuszenie jej do wzięcia na jego potrzeby kredytów bankowych o wartości ponad 70 tys. zł. Policja go zatrzymała, bo po pijanemu się awanturował.
Sosnowiecki sąd skazał ginekologa Michała W. na rok więzienia w zawieszeniu, a także orzekł wobec niego trzyletni zakaz wykonywania zawodu. - Podczas porodu popełnił błąd, czym naraził noworodka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia - uznał sąd. Dziecko zmarło.
Anna Garska zniknęła 7 lipca 2012 r. Zdaniem śledczych zabił ją mąż, policjant. Przed katowickim Sądem Okręgowym toczy się jego proces, ale nie udało się znaleźć ciała kobiety.
Po siedmiu latach prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie chusty pozostawionej w ciele Doroty Maniak z Sosnowca. Chusta miała być pozostałością po zabiegu, jaki kobieta przeszła w katowickim Szpitalu Zakonu Bonifratrów.
Prokuratura powołała specjalny zespół zajmujący się sprzedażą prawie 150 mieszkań spółdzielni mieszkaniowej Sokolnia. - Zostaliśmy sprzedani tak jak ludzie w dzikiej reprywatyzacji w Warszawie. Chce się nas wykończyć po cichu - żalą się lokatorzy, którzy tracą już wiarę w odzyskanie mieszkań.
Rafał Piotrowski, 42-letni mieszkaniec Sosnowca, w grudniu dowiedział się, że nie żyje. W szpitalu zmarł pacjent o takim samym jak jego nazwisku. Odkręcić wszystko może wyłącznie sąd. Nie zrobił tego od ponad miesiąca.
Paweł Bednarz, prezes Fundacji im. Dobrego Pasterza z Sosnowca został skazany za pomawianie i znieważanie Barbary Chrobak i Jerzego Jachnika - posłów z Kukiz'15. Bednarz pisał w internecie, że oboje handlowali dziećmi, a poseł Jachnik miał zamordować żonę. Wyrok nie jest prawomocny. Bednarz zapowiada, że będzie się odwoływał.
Paweł Kowalski, ojciec molestowanego chłopca, jest winny kierowania gróźb karalnych pod adresem sprawcy. Musi mu zapłacić 800 zł odszkodowania. To ostateczny wyrok katowickiego Sądu Apelacyjnego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.