Mieszkańcy Antoniowa, dzielnicy Dąbrowy Górniczej dzięki budżetowi partypacyjnemu otrzymali plac zabaw. Po jakimś czasie jego urządzenia spróchniały i został jedynie pusty plac.
Przy nowej tężni w parku Sieleckim w Sosnowcu ustawiono niewygodne ławki bez oparć. Mimo narzekań seniorów urzędnicy podjęli ostateczną decyzję o tym, że nie będą one wymienione.
Mieszkańcy okolic ul. Sedlaka w Sosnowcu skarżą się, że w ich sąsiedztwie leżą śmieci. Urzędnicy rozkładają ręce. Mówią, że miasto nie jest właścicielem terenu. - Co to obchodzi mieszkańców? - pyta Ewa Szota, przewodnicząca miejskiej rady.
Teresa Szkutnik mieszkała w zrujnowanej kamienicy przy ul. Kopernika w Dąbrowie Górniczej. - Chodziłam i prosiłam o nowe mieszkanie, ale urzędnicy pozbyli się problemu i mnie wymeldowali - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.