Od czterech lat przy szpitalu św. Barbary w Sosnowcu powstają piękne ogrody. - Są otwarte nie tylko dla pacjentów i odwiedzających ich rodzin, ale również dla mieszkańców i ich dzieci - mówi Agata Ślęzak, zastępca dyrektora ds. ekonomicznych i zarządzania majątkiem w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.
Profesjonalnie zaprojektowane ogrody zajmą ponad 28 tys. metrów kwadratowych. To niemal połowa powierzchni zielonych terenów wokół sosnowieckiego szpitala. Do tej pory z 28 tys. m kw. wykonano rabaty o powierzchni prawie 12 tys. m kw. - Ogrody powstają etapami, w miarę możliwości finansowych szpitala. Głównie służą pacjentom, którzy mogą się tu relaksować - mówi Agata Ślęzak. Dodaje, że wybudowany w ogrodach plac zabaw przyciąga także małych mieszkańców okolicznych domków jednorodzinnych.
Ogród został tak pomyślany, by posadzono w nim rośliny nie traciły kolorów przez większą część roku. Podczas spaceru znajdziemy tu m.in. uformowany w stylu bonsai modrzew europejski, jałowiec i czarną sosnę. W pobliżu szpitalnego Banku Tkanek w stylu bonsai uformowano także kilkudziesięcioletnie jałowce.
Uroku ogrodom nadają także szczepione gałęziami jarzębiny i karłowata odmiana wiśni japońskiej, a także buki typu purple fountain o koronach zwisających i rosnących ku ziemi. Są też karłowata odmiana bzu oraz bukietowe i drzewiaste hortensje. W centralnej części ogrodów zaprojektowano podświetlany wieczorem strumyk. - O utrzymanie ogrodów dbają nasi pracownicy. Dzięki temu utrzymanie jest tańsze - mówi Agata Ślęzak.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze