- Cieszę się, że takie wydarzenie odbywa się w Sosnowcu - mówiła nam sosnowiczanka Katarzyna Oleś-Olejniczak, która na koncert przyszła z synem Fryderykiem i bratem Wojtkiem. - Brat naszego dziadka, Aleks Mieszczanin, zginął w III powstaniu śląskim - przyznali Kasia i Wojtek.
W trakcie koncertu zamknięta do połowy aleja Zwycięstwa nie wypełniła się po brzegi, za to pod sceną z wielkim telebimem można było wypatrzyć m.in. wiceministra sprawiedliwości Michała Wójcika, dyrektora TVP3 Katowice Tomasza Szymborskiego i byłego wicewojewodę Piotra Spyrę.
Prowadzący koncert Jan Pospieszalski [jak wyjaśniał prezydent Sosnowca, o wyborze prowadzącego zdecydowała TVP] kilkakrotnie mylił Śląsk z Zagłębiem, "nawrócił się" dopiero w części rejestrowanej przez TVP, której starał się nadać odpowiedniego patosu. Takiego problemu od początku nie miał Miuosh, którego Pospieszalski przedstawił jako "jedynego hiphopowca, którego wpuścili do filharmonii".
Powstańczą część koncertu raper rozpoczął od utworu nieżyjącego Jana Kyksa Skrzeka "O mój Śląsku, umierasz mi w biały dzień". Wcześniej Miuosh zapraszał publiczność na swój jubileuszowy koncert w Strefie Kultury (18 czerwca) i zagadywał: Fajnie, że możemy dziś razem świętować powstania śląskie w Sosnowcu.
Zarejestrowaną część, w której m.in. Dżem wykonał "Puść mnie matko do powstania" i "Opowiedzcie wiatry", a Piotr Kupicha i Myslovitz odpowiednio "Świeć się świeć" i "Nim wstanie dzień", będzie można zobaczyć 5 maja w TVP1 o godz. 22.15 i 8 maja w TVP3 Katowice o godz. 13.15.
Organizatorami koncertu byli miasto Sosnowiec, Narodowe Centrum Kultury i Stowarzyszenie Pokolenie."
data-src="https://bi.im-g.pl/im/01/16/13/z20015617IHG,W-zamysle-organizatorow-koncert--Polska-w-holdzie-.jpg"
data-src-mobile="https://bi.im-g.pl/im/01/16/13/z20015617IHG,W-zamysle-organizatorow-koncert--Polska-w-holdzie-.jpg"
width="2048"
height="1366">
W zamyśle organizatorów koncert "Polska w hołdzie powstańcom Śląskim" miał m.in. przypomnieć o pomocy, którą powstańcy śląscy otrzymywali po zagłębiowskiej stronie Brynicy.
- Cieszę się, że takie wydarzenie odbywa się w Sosnowcu - mówiła nam sosnowiczanka Katarzyna Oleś-Olejniczak, która na koncert przyszła z synem Fryderykiem i bratem Wojtkiem. - Brat naszego dziadka, Aleks Mieszczanin, zginął w III powstaniu śląskim - przyznali Kasia i Wojtek.
W trakcie koncertu zamknięta do połowy aleja Zwycięstwa nie wypełniła się po brzegi, za to pod sceną z wielkim telebimem można było wypatrzyć m.in. wiceministra sprawiedliwości Michała Wójcika, dyrektora TVP3 Katowice Tomasza Szymborskiego i byłego wicewojewodę Piotra Spyrę.
Prowadzący koncert Jan Pospieszalski [jak wyjaśniał prezydent Sosnowca, o wyborze prowadzącego zdecydowała TVP] kilkakrotnie mylił Śląsk z Zagłębiem, "nawrócił się" dopiero w części rejestrowanej przez TVP, której starał się nadać odpowiedniego patosu. Takiego problemu od początku nie miał Miuosh, którego Pospieszalski przedstawił jako "jedynego hiphopowca, którego wpuścili do filharmonii".
Powstańczą część koncertu raper rozpoczął od utworu nieżyjącego Jana Kyksa Skrzeka "O mój Śląsku, umierasz mi w biały dzień". Wcześniej Miuosh zapraszał publiczność na swój jubileuszowy koncert w Strefie Kultury (18 czerwca) i zagadywał: Fajnie, że możemy dziś razem świętować powstania śląskie w Sosnowcu.
Zarejestrowaną część, w której m.in. Dżem wykonał "Puść mnie matko do powstania" i "Opowiedzcie wiatry", a Piotr Kupicha i Myslovitz odpowiednio "Świeć się świeć" i "Nim wstanie dzień", będzie można zobaczyć 5 maja w TVP1 o godz. 22.15 i 8 maja w TVP3 Katowice o godz. 13.15.
Organizatorami koncertu byli miasto Sosnowiec, Narodowe Centrum Kultury i Stowarzyszenie Pokolenie.
Wszystkie komentarze