Kilkadziesiąt osób spotkało się we wtorek o północy na Niwce, by złożyć kwiaty na rondzie Solidarności. W ten sposób sosnowieccy samorządowcy drugi rok z rzędu manifestują pamięć o wprowadzonym 13 grudnia 1981 roku stanie wojennym i jego ofiarach.
Stan wojenny wprowadziła 35 lat temu Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Dla wielu osób związanych z 'Solidarnością' oznaczało to internowania, więzienie i ukrywanie się.
- Dla strajkujących górników z katowickiej kopalni Wujek [ta data] oznaczała śmierć. Dla setek tysięcy - emigrację, dla milionów - strach i upokorzenie. Kłamstwo lało się z reżimowych mediów - radia i telewizji. Gazety pozamykano, społeczeństwu założono knebel - przypomina
Jarosław Kurski, wicenaczelny 'Wyborczej'.
W Sosnowcu drugi rok z rzędu uroczystości upamiętniające wydarzenia sprzed 35 lat odbyły się na Niwce przy rondzie Solidarności. Nazwano je tak w 2010 roku na wniosek związkowców z kopalni Kazimierz-Juliusz, którzy chcieli podkreślić w ten sposób rolę związku w przemianach ustrojowych w Polsce. We wtorek w nocy przedstawiciele likwidowanej właśnie kopalni także stawili się na Niwce.
- Spotkaliśmy się tutaj dopiero po raz drugi, ale wierzę, że ta tradycja zostanie z nami na zawsze. 35 lat temu Polska była krajem podzielonym na dwa obozy - dobry i zły. Dobry zwyciężył. Dzisiaj często oglądając telewizję, słuchając polityków, znowu ma się wrażenie, że Polska jest podzielona na dwa obozy - nie chcę mówić, że dobry i zły, bo wierzę w to bardzo mocno, że oba są dobre i chcą dla kraju jak najlepiej - mówił przy rondzie Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
- Mam nadzieję, że te podziały nie doprowadzą do tego, że ludzie będą wychodzili na ulicę i protestowali, że będą podejmowane jakieś szczególne kroki, aby zapewnić ład i bezpieczeństwo, a wierzę, że Polska będzie jeszcze bardziej demokratycznym i wolnym krajem. Pamiętajmy o tym w ten szczególny dzień. Pamiętajmy przede wszystkim o tych, którzy walczyli o wolną Polskę i którzy za nią niejednokrotnie oddali swoje życie - dodał prezydent.
Wszystkie komentarze