Mało znany, dziki i przeważnie pusty. Park Tysiąclecia jest idealnym miejscem dla osób, które szukają na spacerze spokoju. Ze względu na nierównomierne ukształtowanie terenu upodobali go sobie również crossroadowi rowerzyści. Teraz park ma szansę przyciągnąć więcej odwiedzających, bo właśnie zakończył się tam montaż ławek, wiat i koszy na śmieci.
W 2015 roku mieszkańcy Milowic zdecydowali, że jednym z zadań do realizacji w ramach II edycji budżetu obywatelskiego będzie uporządkowanie parku Tysiąclecia. Na ten cel przeznaczono 86,2 tysiąca złotych.
- Prace w parku zrealizowaliśmy zgodnie z projektem mieszkańców. W pierwszym etapie uporządkowaliśmy ścieżki, którymi poruszają się rowerzyści i spacerowicze, poprzycinaliśmy nieco zieleń, która mogła zagrażać mieszkańcom. Pojawiły się również nowe oznaczenia szlaków rowerowych, tablice informacyjne z mapami parkowych tras. Niedawno zakończyliśmy montaż drewnianej infrastruktury - wylicza Grzegorz Barczyk, dyrektor Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych, który realizował zadanie.
Drewniane wiaty, ławki i kosze na śmieci mogą szczególnie przydać się osobom, które poruszają się rowerowym Szlakiem Dawnego Pogranicza, wytyczonym od granicy Milowic i Katowic przez rejon kąpieliska Stawiki wzdłuż Brynicy i Przemszy aż do Trójkąta Trzech Cesarzy.
Park Tysiąclecia powstał w 1922 na terenach porolniczych w wyniku ich rekultywacji. Od strony Stadionu Ludowego do parku można dotrzeć idąc lub jadąc rowerem starym wiaduktem nad trasą S86. Można też rozpocząć wędrówkę od strony ulicy Baczyńskiego, skręcając w teren parku tuż przed zamkniętym już hipermarketem Real albo na wysokości hali sportowej Milowice.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze