Co niedzielę w wodach Pogorii III debiutują nowe morsy, których nie odstraszają nawet siarczyste mrozy. Zresztą morsowanie to teraz sposób na rozgrzanie organizmu, bo gdy temperatura powietrza sięga nawet -15 stopni Celsjusza, w wodzie jest +1.
- Wybraliśmy sobie chyba najbardziej ekstremalny moment na debiut - śmiały się osoby, które w niedzielę po raz pierwszy weszły do wody.
Zanim jednak nastąpiło zanurzenie, członkowie grupy Pogoria Morsuje musieli przygotować sobie przerębel. Ochotnicy utworzyli już nawet nieoficjalny zastęp Lodołamaczy.
W przyszłym tygodniu z okazji 25. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy spotkanie dąbrowskich morsów będzie wyjątkowe. Oprócz zbiórki pieniędzy dla WOŚP przewidziano m.in. zanurzenie w karnawałowych strojach, morsowanie pod lodem (tylko dla doświadczonych osób) i ciepły poczęstunek.
Wszystkie komentarze