Na dobre zaczęło się pod koniec października 2016, gdy na pograniczu sosnowiecko-dąbrowskim pojawił się baner 'Caracale odleciały, Antoni leć i ty'. To był komentarz do decyzji ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, który unieważnił ogłoszony jeszcze przez poprzedni rząd przetarg na zakup śmigłowców dla polskiej armii.
Nieco więcej wysiłku kosztowało autorów banerów przygotowanie kolejnej ekspozycji, gdy w grudniu nad ekspresówką i w pobliżu Expo Silesia zawisły majtki typu reformy, co było komentarzem do przygotowywanej przez minister Annę Zalewską reformy oświaty likwidującej gimnazjum. Kilkanaście dni później nad tą samą trasą pojawiła się biblijna przepowiednia upadku Babilonu.
Kolejny baner był komentarzem do nazwanego puczem protestu posłów opozycji w Sejmie, następny pojawił się na trasie S1 w Dąbrowie Górniczej i miał związek z wypadkiem rządowej limuzyny premier Beaty Szydło.
Choć niektórzy autorstwo banerów przypisują 'Wyborczej', nie jest tajemnicą, że ich autorami są osoby związane z KOD Zagłębie. Nic dziwnego, że sympatycy komitetu i przeciwnicy działań rządu każdy kolejny baner witają z uśmiechem.
A co myślą o takich działaniach zwolennicy rządu? Grzegorz Jaszczura, dąbrowski radny klubu Prawa i Sprawiedliwości napisał na naszym profilu po jednej z akcji KOD: 'Jedno cieszy, że lewactwo oprócz szczekania i działalności podziemnej nic nie może. Korea Północna na nich czeka'.
Na zdjęciu baner zawieszony w Sosnowcu 25 grudnia 2016
Wszystkie komentarze