Zgrzyt miażdżonej blachy i fiat punto pchany po torach przez lokomotywę, która uderzyła w niego, gdy przejeżdżał przez tory. Gdyby ten wypadek wydarzył się naprawdę, życie kierowcy byłoby zagrożone. Na szczęście stłuczka była kontrolowana przez... uczelnię.
Kontrolowane zderzenie pociągu z samochodem osobowym przeprowadzili w czwartek na bocznicy kolejowej przy ul. Harcerskiej w Dąbrowie Górniczej naukowcy z Wyższej Szkoły Biznesu. Celem było zwiększenie świadomości kierowców na temat tego, jak ważne jest zachowanie szczególnej ostrożności w rejonach przejazdów kolejowych.
Po stłuczce obejrzeć można było służby ratunkowe w akcji. Najpierw interweniowali przedstawiciele Straży Ochrony Kolei, potem policja, straż pożarna i pogotowie. Ratownicy musieli rozciąć karoserię samochodu i wydostać z niego manekina kierowcy.
Symulowany wypadek przeprowadzony został w ramach seminarium 'Bezpieczny przejazd kolejowo-drogowy' organizowanego przez WSB we współpracy z PKP, jako część programu 'Bezpieczeństwo w Transporcie Szynowym Polski - 2017. Technika. Zarządzanie. Organizacja'.
Po udzieleniu pomocy 'kierowcy', uczestnicy pokazu pojechali do siedziby WSB w Dąbrowie Górniczej wysłuchać wykładów poświęconych statystyce wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych, projektowaniu bezpiecznych przejazdów, o innowacyjnych systemach zabezpieczenia ruchu kolejowego oraz współpracy służb pracujących przy zdarzeniach kolejowych.
Wszystkie komentarze