Miłośnicy amerykańskiej kuchni i klimatu USA z lat 50. i 60. od czerwca kosztować mogą kuchni serwowanej w restauracji Benny`s Easy Dinner. Choć podstawę menu stanowią burgery, shaki i żeberka wieprzowe w kultowej amerykańskiej whisky Jack Daniel's, w niedzielę zjeść można również tradycyjny polski rosół. Wnętrza lokalu, który mieści się przy ulicy Dęblińskiej 1 zdobią czerwony kanapy, proporczyki i postery z wizerunkiem kultowych pin-up girls.
Maleńki lokal, w którym mieszczą się zaledwie trzy stoliki przyciąga wielbicieli dobrej kuchni i wszystkich, którym brak czasu na gotowanie. Ręcznie robione pierogi w obu sytuacjach to zawsze najlepszy pomysł. Bistro prowadzą wspólnie mama z córką, wspólnie też poszukują nowych pomysłów na farsze. Wybór jest szeroki: od tradycyjnych ruskich czy z serem po farsz z kaczki i czekoladę z bananem. W menu znajdzie się też m.in. rosół z kołdunami i kartacze.
To kolejna kawiarnia na Pogoni, która kusi niezwykłymi wnętrzami, dobrą kawą i fantazyjnymi deserami. Mieści się na rogu ulic Żeromskiego i Mariackiej. Pani Dorota, właścicielka lokalu przekonuje, że gdy urządzała wnętrza, myślała o Janie Kiepurze. - Gdyby mój ulubiony tenor żył współcześnie, z pewnością wpadałby tu na kawę ? zapewnia.
Tu znajdziecie więcej informacji o kawiarni Brunetki, blondynki.
Jeden z najbardziej wyczekiwanych debiutów 2016 roku, ulokowany przy ulicy Małachowskiego 22. Niezwykłą atmosferę Księgarni tworzy nie tylko surowe wnętrze, ocieplone nieco stosami książek, ale również oczekiwanie na wolne miejsce przy najlepszych stolikach, które ulokowano w witrynach. Całość dopełnia harmonogram atrakcji wypełniony od rana do nocy m.in. zajęciami artystycznymi dla dzieci i koncertami dla dorosłych.
Miejsce, w którym odnajdą się z pewnością sentymentalni wielbiciele hitów z wideoodtwarzacza, kaset magnetofonowych i winyli. Imprezy, najlepsi DJ-e i zupełny brak popularnych, radiowych hitów. Idąc pod prąd właściciele lokalu przy Małachowskiego 24 od kilku miesięcy skutecznie podobijają serca sosnowiczan.
Po sukcesie w Dąbrowie Górniczej łaciata burgerownia Krowa na Wypasie zagościła w Sosnowcu przy ulicy Kościelnej 22. Oprócz wariacji na temat wołowiny przyprawianej sosem i zamkniętej w bułce z sezamem, spróbować można również wegetariańskich wersji burgerów, tortilli i domowych zup. Od niedawna burgery od Krowy zamawiać można także na dowóz.
Niepozorny lokal przy ulicy Warszawskiej 12 przyciąga wielbicieli prawdziwej, chińskiej kuchni. Potwierdzeniem kulinarnego kunsztu pana Ruhuna są nie tyle tłumy amatorów serwowanych tu potraw, ale przede wszystkich chińscy studenci i przedsiębiorcy, którzy przychodzą, gdy tylko zatęsknią za domem i kuchnią z rodzinnych stron.
To był prawdziwy hit sosnowieckiego lata. Przed niepozorną budką przy rondzie na Ludwiku ustawiały się kolejki. Każdy chciał skosztować rzemieślniczych lodów serwowanych w czarnym wafelku. Oprócz lodów bez ulepszaczy w budce zasmakować można było również tradycyjnie wypiekanych ciast. Czy w przyszłym roku lodziarnia powtórzy swój sukces? Zobaczymy.
Znana w Zawierciu cukiernia rodziny Delowskich postanowiła podbić swoimi wypiekami także serca sosnowiczan. Od niedawna przy ulicy Małachowskiego 1d działa cukierenka, w której skosztować można tradycyjnych wypieków i dobrej włoskiej kawy. Bywalcy lokalu już nie mogą doczekać się lata, gdy ruszy tu sprzedaż rzemieślniczych lodów z Pszczyny.
Tu znajdziecie więcej informacji o Manufakturze Cukierniczej Delowscy.
Choć o lokalu pisaliśmy, gdy mieścił się tylko w bloku przy ulicy Kisielewskiego 11, wielbiciele pierogów powinni odnotować, że szyld Manufaktura Pieroga kilka dni temu zawisł także przy ulicy 3 Maja 31 (do niedawna działało tu Bistro na Głównej). Jak przystało na manufakturę w tym miejscu ciasto na pierogi również wyrabia się ręcznie, a za jakość jaj używanych do jego produkcji wciąż odpowiadają kury zielononóżki z Gór Stołowych.
W Dąbrowie Górnicza Pub Praga znają wszyscy miłośnicy czeskich piw i przekąsek. Od 2016 roku droga sosnowiczan do czeskich specjałów wiedzie przez Środulę. Przy ulicy Bohaterów Getta 58 można skosztować lanych piw z 6 kranów lub 50 rodzajów piw butelkowanych. Właściciel lokalu regularnie jeździ do Czech, wyszukując niewielkich, restauracyjnych browarów. Swoimi odkryciami dzieli się później z bywalcami pubu.
Gdzie w Sosnowcu zjeść szczupaka, chrust z dorsza czy rozgrzewającą zupę rybną? Bywalcy ulicy Małachowskiego wiedzą, że warto w tym celu zajrzeć pod numer 24 do Smażalni z ikrą. Właściciele lokalu adaptują tu na sosnowieckie warunku swoje najlepsze doświadczenia z Holandii, gdzie ryba jest stałym składnikiem niemal każdego menu. Dla rybnych debiutantów pomoc w wyborze początkowego menu gwarantowana.
Tylko prawdziwe, autorskie hot-dogi ? zachęca właściciel niewielkiego lokalu w podcieniach sosnowieckiej katedry (ulica Kościelna 1). Specjalnie dobrane bułki, kiełbaski na zamówienie i oryginalne sosy przesądziły o sukcesie bistra. Talio Pitalio to alternatywa dla tych, którym burgery i zapiekanki już się przejadły.
Zagłębiowska zalewajka, aromatyczna Bravo Kapustka, a na przekąskę swojskie dopoleńce szturmem wdarły się na ulicę Małachowskiego 28 (w sąsiedztwie No Name Pubu) Niezrównany duet, czyli Krawiec i Kinek rozpalają wśród mieszkańców regionu miłość do zup i gotowania z sercem. Promują zdrowotne walory takiej kuchni, przypominając jednocześnie, że trudno o bardziej swojskie klimaty niż tytułowa zalewajka.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze