Tajskie lody rzemieślnicze w parku w Kazimierzu Górniczym
Świeże owoce lub ciastka, a do tego mleko, śmietana i specjalna płyta mrożąca. W ten sposób serwują lody dwie Marleny, przyjaciółki z Sosnowca. W podobny sposób powstają orzeźwiające desery na azjatyckich ulicach.
Klienci sami mogą skomponować składniki i smaki, a nawet zdecydować, czy rolowane rarytasy będą oparte na mleku, czy tylko drobno siekanych owocach. Właścicielki zaznaczają jednak, że optymalna kombinacja to maksymalnie trzy smaki.
Do wyboru są: banan, truskawka, ananas, marakuja i mięta oraz długa lista słodkości, na przykład: krówki, nutella, chałwa, michałki i pierniki.
Tajskich lodów rzemieślniczych można skosztować w pobliżu amfiteatru w parku im. Jacka Kuronia.
Wszystkie komentarze