Miłośnicy fotografii, jazzowych koncertów, wieczorów autorskich i nowoczesnych wnętrz z pewnością będą czuli się tu jak u siebie. Kontakt ze sztuką umilać sobie można lampką włoskiego wina, kawą i słodkościami. Lokal powstał w ramach programu Lokal na kulturę. Mieści się w popularnym sosnowieckim "plastrze miodu".
.
Lokal powstał przy ruchliwej ulicy Małachowskiego. Jednak już od progu mamy poczucie, że przenieśliśmy się w czasie do dużo spokojniejszej epoki. Pluszowe fotele, koronkowe obrusy, domowe ciasto i herbata w sześciu kolorach to znak rozpoznawczy tego miejsca. Pomysł na Filiżankę to efekt połączenia herbacianej pasji i marzeniu o własnym lokalu.
.
Japońska kuchnia, piękne wnętrze i brak pośpiechu. Do restauracji przy ulicy Hubala Dobrzańskiego 70 nie wchodzi się przypadkiem. Warto zorganizować sobie chwilę wolnego czasu, by na spokojnie wypić zieloną herbatę serwowaną w żeliwnych imbrykach i patrzeć jak sushi master specjalnie dla nas przygotowuje zamówienie, a potem układa je na łupkowym talerzu.
.
Miłośnicy cięższych brzmień wolne wieczory mogą spędzać w pubie Inspirit. Lokal przy ulicy Targowej 9 otworzyła Agata, perkusistka i gitarzystka basowa. Atrakcją pubu mają być koncerty i występy nauczycieli i uczniów sosnowieckiej szkoły muzycznej, gdzie właścicielka dodatkowo szkoli swój wokal.
.
Lokal przy ulicy Targowej 10 przyciąga miłośników prawdziwej czekolady oraz formowanych ręcznie pralin i trufli na bazie belgijskich receptur. Tej zimy nic nie rozgrzeje mocniej Sosnowiczan niż filiżanka gęstej czekolady z dodatek chilli lub malin. W lokalu napić można się również herbacianych mieszanek konfekcjonowanych specjalnie na zamówienie właścicieli.
.
Lokal powstał w Domu Potoka (ulica 3 Maja 7). Cesarska to multitap, serwujący piwa z małych, lokalnych browarów. Złoty trunek leje się z dwunastu kranów. Jako przekąski klienci spróbować mogą m.in. prażonego słodu jęczmiennego. Cesarska wyróżnia się również aranżacją wnętrz i wielkimi grafikami na ścianach, nawiązujących do historii miasta i nazwy lokalu. Ich autorką jest Monika Urbaniak współpracująca z popularyzującymi regionalną tożsamość Zagłębiarkami.
.
W sąsiedztwie parku Sieleckiego pojawiła się niedawno restauracja, w której króluje wielki piec opalany bukowym drewna. Powstaje w nim chleb, pizza i specjalność lokalu, którą są ryby oraz potrawy z drobiu i wołowiny. Miłośnicy lokalnej kuchni przez cały rok będą mogli spróbować tu duszonek.
.
Bezpośrednim sąsiadem bistra Miś jest pub Taka Sytuacja. W lokalu jest miejsce i dla tych, którzy lubią biesiadować za stołem i dla tych, którzy wolą szaleć na parkiecie. Znakiem rozpoznawczym pubu jest oferta all inclusive. Wejście jest płatne, ale zabawa do białego rana już nie wymaga ponoszenia dodatkowych kosztów. Taka sytuacja.
,
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze