Pod koniec lipca prezydent Andrzej Duda podpisał piątą – od grudnia 2017 roku – nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Ma ona ułatwić usunięcie z urzędu I prezes Sądu Najwyższego profesor Małgorzatę Gersdorf. Jednocześnie ustawa obniżyła kryteria zawodowe dla kandydatów na sędziów tego sądu.
Z tego powodu w wielu miastach nie tylko odbywają się protesty i manifestacje, ale i prowadzona jest akcja ubierania pomników w koszulki z napisem "Konstytucja". Najczęściej robią to członkowie i sympatycy Komitetu Obrony Demokracji.
Napis „Konstytucja” na koszulce zdobił już monument Lecha Kaczyńskiego, Mikołaja Kopernika i Smoka Wawelskiego oraz gdańskiego Neptuna. Niedawno charakterystyczne koszulki nawołujące do przestrzegania konstytucji „przywdziały” również dąbrowskie pomniki: Jimiego Hendriksa, Tadeusza Kościuszki, a nawet bobra przy fontannie na placu Wolności.
W środę sympatycy KOD spotkali się w centrum Sosnowca. Gdy pod pomnikiem Jana Kiepury rozłożyli "konstrukcję", która pozwoliła założyć tenorowi koszulkę, jeden z mieszkańców zaczął głośno wzywać policję i krzyczeć, że podobne inicjatywy „doprowadzą w Polsce do Majdanu”.
Inicjatorzy akcji wyjaśnili protestującemu mieszkańcowi, że podobnie jak on, Jan Kiepura potrzebuje na zimę cieplejszych ubrań. Dodali, że stróże prawa w innych miastach umarzają sprawy dotyczące zgłoszeń o odzianych pomnikach. Na zakończenie akcji chóralnie odśpiewano „Brunetki, blondynki”, największy przebój sosnowieckiego tenora.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze