W wielkim stylu budowali nasze miasta, zachwycali nas grą aktorską i rozśmieszali, kibicowaliśmy im na sportowych arenach, dbali o nasze zdrowie oraz bezpieczeństwo, angażowali się na rzecz potrzebujących i lokalnych społeczności. 1 listopada wspominamy tych, którzy odeszli w minionym roku.
Na ścianie bloku przy ul. Piłsudskiego 58-66 w Sosnowcu, w pobliżu Stadionu Ludowego, powstanie mural Andrzeja Jarosika. Najlepszy piłkarz w historii Zagłębia Sosnowiec zmarł w kwietniu we Francji.
Zagłębie Sosnowiec, powołując się na rodzinę Andrzeja Jarosika, poinformowało, że wybitny piłkarz zmarł w wieku 79 lat.
Andrzej Jarosik, legendarny napastnik Zagłębia Sosnowiec, wielokrotny reprezentant kraju, został uhonorowany Medalem 100-lecia Odzyskania Niepodległości.
Andrzej Jarosik wyjechał do Francji w 1974 roku i słuch o nim zaginął. Nigdy nie skontaktował się z klubem. Nie dzwonił do dawnych kolegów. Nikt go nie odwiedził. Jarosik stał się dla sosnowieckich kibiców jak yeti: wszyscy o nim słyszeli, nikt go nie widział. Mnożyły się plotki. Że zostawiła go żona. Że załamał się i skończył w "wariatkowie". Niektórzy twierdzili, że nie żyje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)