- Zamykano kopalnie, a my zachowywaliśmy się tak, jakbyśmy wymazywali historię. No bo po co nam te mury? Te wieże wyciągowe? Tymczasem to jest nasza tożsamość. To jest opowieść o Sosnowcu - mówi profesor Dariusz Nawrot, dyrektor Instytutu Zagłębia Dąbrowskiego.
Przędzalnia Henryka Dietla, a z czasem zakłady Politex w Sosnowcu popadają w coraz większą ruinę. Powolna śmierć tego miejsca zaczęła się, gdy syndyk masy upadłościowej państwowego Politeksu rozparcelował fabrykę między kilkunastu prywatnych właścicieli.
Bursztynowa Dama z Sosnowca rywalizuje o tytuł drzewa roku 2024 w konkursie organizowanym przez Klub Gaja. Niezwykłe drzewo z gatunku sosna rumelijska to - w tej lokalizacji - ewenement na skalę światową.
Tarasy w parku Dietla przy ul. Żeromskiego w Sosnowcu przechodzą metamorfozę. Ułożono już nową nawierzchnię, ale to nie koniec zmian w tym miejscu.
Tak jak ponad 130 lat temu popiersie Henryka Dietla znowu znajduje się w murach dawnej Szkoły Realnej w Sosnowcu. Praca nad kopią dzieła wykonanego przez włoskiego artystę w 1898 roku trwała dwa miesiące. W piątek (1 marca) popiersie posadowiono w korytarzu budynku sądu przy ul. Żeromskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)