Nawet kilkadziesiąt tysięcy osób otrzymało od Tauronu wypowiedzenia umowy na dostawy gazu z dniem 30 listopada. Spółka zapewnia, że od momentu wygaśnięcia umów gaz będzie dostarczał PGNiG, a klienci nie odczują tej zmiany. Wicepremier Jacek Sasin zażądał jednak od Tauronu wycofania się z tej decyzji.
- Wprowadzenie dodatku węglowego w obecnym kształcie jest demotywujące i obniża zaufanie obywateli do instytucji publicznych - podkreślają śląscy i zagłębiowscy prezydenci zrzeszeni w Ruchu Samorządowym "Tak! Dla Polski". I apelują do parlamentu o stworzenie "sprawiedliwego" rozwiązania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.