"Spotkajmy się na dworcu w Czeladzi" - mówili z przekąsem żartownisie, kpiąc z tego, że Czeladź jako jedno z nielicznych miast w województwie śląskim pozbawiona jest połączenia kolejowego. Od niedawna Czeladź ma jednak dworzec, a od piątku, 26 stycznia, także pociągi, choć miniaturowe.
Na kawałku płyty pilśniowej małe pociągi wiozą dokądś półtoracentymetrowej wysokości ludziki. Maleńkie postaci robią zakupy, pracują w warsztacie, ktoś oświadcza się ukochanej. To nasz świat o wymiarach 160 na 95 cm.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.