W Sosnowcu zainstalowano specjalny tor przeszkód, który powstał na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Ma pomóc doskonalić się osobom niewidomym i słabowidzącym, ale i poznać ich świat ludziom, którzy widzą dobrze.
Dzisiaj jest super, bo pada deszcz. Idę chodnikiem wzdłuż bloków i słyszę, jak krople stukają o parapety. Każdy wydaje inne dźwięki. Woda leje się z rynny, a między blokami słychać ptaki. Z takich okruchów buduję orientację.
W Dąbrowie Górniczej odbywa się konkurs dla wokalistów, którzy śpiewają w ciemności, a oceniają ich niewidomi jurorzy. - To najprawdziwsze przesłuchania w ciemno - mówi Łukasz Baruch, który szesnaście lat temu stracił wzrok, a od kilku organizuje to niezwykłe muzyczne widowisko.
Piłka jest większa, bardziej gąbczasta. Najważniejsze jest jednak to, że w jej środku znajduje się plastikowa sfera z metalowymi kuleczkami. To właśnie ich dźwięk pozwala niewidomym tenisistom wyczuć, gdzie znajduje się piłka.
Na ulicach Katowic jest mniej wystających włazów i słupków, zaś pracowników kina przeszkolono z języka migowego - stowarzyszenie Bona Fides sprawdzało, jak miasta województwa śląskiego są nastawione do potrzeb osób głuchych i niewidomych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.