Termy Rzymskie w Czeladzi znów działają. Każdy, kto chce wejść, może wykupić licencję zawodowego zawodnika.
Termy Rzymskie w Czeladzi wydały kalendarz na 2012 rok. Wydawnictwo reklamuje rzecz jasna termy, dlatego modelki oglądamy w poszczególnych częściach kompleksu, m.in. przy basenie, w kultowej dla saunowiczów świątyni wody, w świątyni Kleopatry podczas kąpieli w kozim mleku z płatkami róż w wannie wykutej w jednym kawałku włoskiego marmuru oraz w łaźniach ziołowych i kwiatowych.- Już teraz wiele osób gratuluje mi pierwszej edycji. Ale ja mam ambicję wydawać w przyszłości kalendarz kultowy lepszy od słynnego kalendarza Pirelli - mówi Leszek Pustułka, właściciel Term Rzymskich.Wydany w limitowanej liczbie 1000 egzemplarzy jest póki co łatwiej dostępny od kalendarza Pirelli. Posiadacze kart i karnetów do term mogą go kupić za 15 zł, pozostałe osoby muszą zapłacić 50 zł.Autorem zdjęć do kalendarza jest bytomski fotograf Grzegorz Rakosz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.