Po dwóch latach oczekiwania MSWiA odrzuciło wniosek młodszego inspektora Krzysztofa Kwiatkowskiego o wyłączeniu go z ustawy dezubekizacyjnej. Ministerstwo wskazało na brak dowodów, że pełnił służbę z narażeniem zdrowia. - Zaraz potem otrzymałem pismo, że jestem inwalidą z powodu służby. Czy to nie schizofreniczne? - pyta policjant.
Doszczętnie spłonęło mieszkanie córki i wnuczki generała Kazimierza Szwajcowskiego, byłego szefa śląskiej policji, któremu rząd PiS odebrał emeryturę. Po apelu byłego wiceszefa MSWiA ze wsparciem ruszyli byli i obecni funkcjonariusze. - Jak człowiek to obserwuje, to serce rośnie z wrażenia - mówi Iwona Chlewicka, zastępczyni dyrektora szkoły, do której chodzi wnuczka generała.
Ma kilka prezydenckich odznaczeń, ponad 200 nagród oraz podziękowania za zabezpieczenie pielgrzymki Jana Pawła II w Sosnowcu. W "nagrodę" Krzysztofowi Kwiatkowskiemu obniżono emeryturę z 6,5 tys. do 1,7 tys. zł. Powód? Przez osiem miesięcy pilnował konsulatu Czechosłowacji w Katowicach. - Mój prawnik przygotowuje pismo do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu - zapowiada emerytowany policjant.
Grzegorz Rataj z Tychów został w 1982 r. zwolniony z milicji, bo nie ujawnił przełożonym, iż jego brat, działacz "Solidarności", organizował strajk w Hucie Katowice w Dąbrowie Górniczej. Teraz PiS - w ramach ustawy deubekizacyjnej - obniżyło mu emeryturę. - Potraktowano mnie tak samo, jak zabójców księdza Popiełuszki - mówi mężczyzna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.