Podobnie jak w poniedziałek, przed rozpoczęciem matur z języka polskiego, także we wtorek, przed egzaminami z matematyki, szkoły w całej Polsce otrzymały anonimowe e-maile z informacją, że w placówkach podłożone są bomby.
Dyrektorzy kilkunastu szkół w województwie śląskim otrzymali wczoraj rano maile z informacją, że w placówkach podłożona jest bomba. W związku z tym w kilku szkołach egzamin maturalny rozpoczął się z kilkunastominutowym opóźnieniem, a abiturienci z Zespołu Szkół Zawodowych w Węgierskiej Górce napisali egzamin w budynku remizy OSP.
IX Liceum Ogólnokształcące w Sosnowcu ogłosiło, że zaplanowany na czwartek dzień otwarty szkoły zostanie przeniesiony na 9 maja. - W tym terminie będziemy go w stanie zorganizować z pomocą wykładowców uczelni wyższych, umożliwiając nauczycielom kontynuowanie strajku - wyjaśnia Ewelina Stasik, dyrektorka szkoły.
- Zapłacą nam czy nie zapłacą za strajk? - to pytanie powtarza się w większości nauczycielskich rozmów. I nie chodzi o to, że strajkujący chcą zarobić na nicnierobieniu, jak sugerują ich krytycy. Po prostu tracąc kilkaset złotych i tak już niewielkiej pensji, narażają się na poważne kłopoty finansowe. A końca strajku nie widać.
- Uważam, że strajk powinien odbyć się we wrześniu. Jak najmniejszym kosztem uczniów. Byłby to też termin słuszny ze względu na zbliżające się wybory parlamentarne. Szanse na to, by rządzący się ugięli, byłyby zdecydowanie większe - mówi Karol Winiarski, nauczyciel historii i wiedzy o społeczeństwie w IV LO im. Stanisława Staszica w Sosnowcu, który jako jedyny w szkole - oprócz katechety - nie bierze udziału w strajku.
Teraz, gdy trwa strajk, ludzie mówią nauczycielom: "Jak wam się nie podoba w szkole, idźcie na kasę w markecie, poznacie, co to ciężka praca". A ja to doskonale wiem, bo po zajęciach dorabiam w Auchan - mówi Magdalena Krawczyk, nauczycielka w zespole szkolno-przedszkolnym w Dąbrowie Górniczej.
W tym tygodniu maturzyści powinni mieć wystawione oceny końcowe, a w przyszłym tygodniu muszą się odbyć rady pedagogiczne, żeby uczniowie mogli podejść do egzaminów dojrzałości. Trwa jednak strajk nauczycieli. - Apelujemy do pani minister o podjęcie rozmów ze związkami zawodowymi, nim będzie za późno - mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
- Drugiego dnia trwania egzaminów gimnazjalnych część przyrodnicza zaczęła się bez zakłóceń we wszystkich szkołach w województwie śląskim - mówi Robert Wanic, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie.
Szpaler ubranych na czarno nauczycieli ustawił się w środę rano przy wejściu do jednej z sosnowieckich szkół i w milczeniu witał osoby spoza placówki, które zgłosiły się do pracy w zespole nadzorującym przebieg egzaminu gimnazjalnego. W ten sposób strajkujący okazali dezaprobatę łamistrajkom.
- Egzaminy gimnazjalne zaczęły się bez zakłóceń we wszystkich szkołach w województwie śląskim - mówi Robert Wanic, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie. Żaden z dyrektorów nie zaraportował mu o jakichkolwiek nieprawidłowościach.
- Albo egzaminy odbędą się we wszystkich 23 naszych szkołach, albo nigdzie - tak wiceprezydent Sosnowca Zbigniew Byszewski ocenia próby obsadzenia wszystkich składów nadzorujących egzamin gimnazjalny. Z powodu strajku nauczycieli mogą w nich zasiąść m.in. posiadający wymagane uprawnienia pracownicy urzędu miasta, MOSiR-u, wydziału katechetycznego sosnowieckiej kurii.
W województwie śląskim strajk nauczycieli trwa w ponad 2100 szkołach. Tymczasem w środę zaczynają się egzaminy gimnazjalistów. Samorządy i dyrektorzy robią, co mogą, by odbyły się one bez zakłóceń.
Na poniedziałek zaplanowano początek największego w historii protestu w oświacie. Szkoły od kilku dni wysyłały do rodziców wiadomości, przygotowując ich na chaos związany ze strajkiem nauczycieli. W samorządach pracują sztaby kryzysowe.
Temat egzaminów i działalności szkół w czasie nauczycielskiego strajku spędza sen z oczu uczniom i rodzicom. Poszukaliśmy odpowiedzi na najczęściej zadawane przez nich pytania.
"Wspieramy protest nauczycieli" - baner z takim hasłem zawisł na elewacji Teatru Zagłębia w Sosnowcu. Teatr jest również gotów zapewnić opiekę i zorganizować zajęcia dla tych uczniów, których nauczyciele będą strajkować.
Wzorem Warszawy, Poznania, Wrocławia czy Łodzi, także niektóre miasta z województwa śląskiego chcą zapłacić nauczycielom za dni, w których będą oni strajkować. - Mam nadzieję, że ta decyzja będzie dowodem naszego szacunku dla misji edukacyjnej, której się podjęli - mówi Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej.
Od 8 kwietnia strajkować będą nauczyciele z 92 proc. szkół i przedszkoli w województwie śląskim. W miastach takich jak Chorzów, Sosnowiec, Siemianowice Śląskie i Rybnik strajk ma objąć wszystkie placówki.
Egzaminy gimnazjalistów i ósmoklasistów są niezagrożone - uspokaja Kuratorium Oświaty w Katowicach. Jeśli zastrajkuje większość nauczycieli, w zespołach nadzorujących egzaminy zasiądą emeryci i rodzice, których szkoły zatrudnią na umowę o dzieło, oraz katecheci, którym Kościół zabrania strajkować.
Wniosek radnego Tomasza Niedzieli, by przeanalizować i przedyskutować sprawę otwarcia w Sosnowcu czynnego przez 24 godziny gabinetu, nie uzyskał wymaganej większości. - Pod pomysłem radnego podpisuję się obiema rękami. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego radni PO nie chcieli rozpocząć dyskusji - przyznaje Ewa Szota, radna Platformy Obywatelskiej.
Urszula Bauer, śląska kurator oświaty, pociesza, że strajk nauczycieli będzie mieć mniejszą skalę, niż zapowiadają związkowcy i nie zagrozi egzaminom w szkołach. Ale pewności chyba nie ma, bo wspomina o innym planie.
Dla kandydatów do szkół średnich to będzie najtrudniejsza rekrutacja od lat, bo spotkają się w niej aż dwa roczniki. Tymczasem w naborze do podstawówek wezmą udział nie tylko siedmiolatki, ale także kandydaci do klas czwartych i siódmych.
Dla kandydatów do pierwszych klas szkół średnich tegoroczne wakacje będą bardzo krótkie. Dopiero w połowie lipca dowiedzą się, czy zostali przyjęci do wybranych liceów lub techników. Tymczasem z powodu kumulacji roczników porażki obawiają się nawet najlepsi.
- Ewentualna nauka w systemie zmianowym nie sprawi, że uczniowie będą siedzieć w szkole do wieczora, a zwiększenie liczebności klas może nawet podnieść jakość kształcenia - uspokaja Jacek Szczotka, zastępca śląskiej kurator oświaty. Według kuratorium szkoły średnie są dobrze przygotowane na przyjęcie podwójnego rocznika pierwszaków.
Choć młode mamy pracujące jako nauczycielki mają prawo do przerwy na karmienie piersią, podobnie jak reprezentantki wszystkich innych zawodów, często trudno im wyegzekwować ten przywilej. - Pracodawca, który odmawia udzielenia pracownicy przerwy na karmienie, łamie przepisy - mówi prawniczka.
Do potrącenia dzieci doszło w czwartek o godz. 7.50 na ul. Władysława Andersa, tuż obok Szkoły Podstawowej nr 20 im. Mikołaja Kopernika.
Chociaż za kryzys w oświacie odpowiada Ministerstwo Edukacji Narodowej, to z jego opanowaniem, dla dobra uczniów, muszą poradzić sobie samorządy. Niestety, ich recepty na oświatowe bolączki nie napawają optymizmem.
Przedszkole Dwujęzyczne "Strefa Malucha" w Dąbrowie Górniczej będzie pierwszym przedszkolem w Polsce posiadającym własną komorę hiperbaryczną.
Z powodu żałoby narodowej ogłoszonej po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza niektóre szkoły próbowały przełożyć zaplanowane na piątek i sobotę studniówki. Nie wszędzie było to możliwe, nie obyło się bez konfliktu. - Szkolna społeczność to polskie społeczeństwo w pigułce - mówi ze smutkiem jeden z dyrektorów.
IV LO im. Stanisława Staszica w Sosnowcu wypadło z pierwszej setki najlepszych liceów w Polsce: 105. miejsce w rankingu jest najwyższym spośród zagłębiowskich szkół. Miejsce w pięćsetce obroniło II LO. im. Plater w Sosnowcu, które sklasyfikowane zostało jednak na odległym, 496. miejscu. Fundacja Edukacyjna "Perspektywy" po raz 21. opublikowała zestawienie najlepszych liceów i techników w Polsce.
- Minister Zalewska nie zamierza prowadzić uczciwych negocjacji. Spotkania z nami służą jej jedynie do dezinformowania mediów, którym wmawia, że prowadzi dialog ze stroną społeczną - mówi Lesław Ordon, szef oświatowej "Solidarności" w Regionie Śląsko-Dąbrowskim. W poniedziałek związek zażądał od premiera Mateusza Morawieckiego odwołania minister edukacji.
- Smog nie tylko szkodzi zdrowiu ludzi, ale też może mieć wpływ na krasowienie podłoża, na którym wzniesiono Zagórze, a co za tym idzie, na budownictwo w naszej dzielnicy - mówi Ewelina Stasik, dyrektorka IX Liceum Ogólnokształcącego w Sosnowcu. Jej uczniowie zbadają to zjawisko w laboratorium, na które fundusze szkoła zdobyła w ramach miejskiego budżetu obywatelskiego.
Od kilku lat uczniowie kolejnych roczników dostają w szkołach darmowe podręczniki. Rodzice muszą płacić jedynie za te książki, które dziecko zniszczyło. Niektóre szkoły żądają jednak zwrotu pieniędzy nawet za egzemplarze, które są w dobrym stanie. - Rodzice dostali 300+, nie mają powodu narzekać - mówią nauczyciele.
W przyszłym roku uczniowie podstawówek przystąpią do pierwszych w historii egzaminów ósmoklasisty. Centralna Komisja Egzaminacyjna już ustaliła terminy.
Pomimo że kolejne roczniki młodzieży są coraz mniej liczne, obecnie znacznie trudniej dostać się na bezpłatne studia niż jeszcze rok temu. Powód? Coraz więcej osób wybiera uczelnie publiczne, a te, chcąc wyselekcjonować najzdolniejszych kandydatów, podnoszą progi punktowe.
Niecałe siedem lat temu stowarzyszenie mieszkańców Boguchwałowic przejęło od gminy Mierzęcice podstawówkę, którą samorząd chciał zlikwidować. Teraz losy szkoły znów stanęły pod znakiem zapytania. Z powodów finansowych placówka zwolniła wszystkich pracowników, a uczniowie uciekli z tonącego okrętu. Na lodzie zostało 29 przedszkolaków.
Tysiące kandydatów do techników i szkół branżowych miało zaledwie trzy dni, by zrobić badania u lekarza medycyny pracy. Efekt? Młodzi ludzie godzinami stali w kolejkach, by potem zostać pospiesznie przebadanymi. - Jaki to ma sens? - pytają rodzice.
Jako szkołę pierwszego wyboru I LO im. Walentego Roździeńskiego w Sosnowcu wskazało na nowy rok szkolny zaledwie 10 osób. W efekcie od września przy ul. Staszica 62 nie powstanie pierwsza klasa i naukę będą tam kontynuować tylko dwa ostatnie roczniki licealistów i jedna klasa gimnazjum. Miasto chce, by w przyszłości budynek nadal pełnił ważną rolę w życiu dzielnicy.
Nauczyciel nie może wyczytywać z dziennika nazwisk uczniów. Nie wolno mu też rozdawać im ocenionych kartkówek, bo jeśli jedno z dzieci zerknie drugiemu przez ramię, dojdzie do ujawnienia danych osobowych. Czy rzeczywiście? W związku z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych (RODO) w szkołach dochodzi do absurdalnych sytuacji.
Politechnika Śląska znalazła się na 4. miejscu wśród uczelni technicznych oraz na 9. miejscu wśród wszystkich szkół wyższych w Polsce w prestiżowym Rankingu Szkół Wyższych Perspektywy 2018. Za szybkie podniesienie poziomu otrzymała nagrodę w kategorii Awans.
Rekrutacja do szkół średnich z województwa śląskiego rozpocznie się w przyszłym tygodniu. Kandydaci martwią się, że już teraz może im być trudniej dostać się do wymarzonych szkół, które będą oszczędzać miejsca dla przyszłorocznego, podwójnego rocznika. Niesłusznie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.