1 maja to dziś po prostu dzień wolny od pracy. W czasach PRL-u było to jednak Święto Pracy znaczone hucznymi pochodami. W Sosnowcu najwięcej działo się tego dnia w parku Sieleckim.
- Zagłębie Dąbrowskie, Sosnowiec nie były matecznikiem komunizmu. Święto 1 Maja władza wykorzystywała, by ludziom to wmówić - przypomina prof. Dariusz Nawrot, historyk z Uniwersytetu Śląskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.