W Sosnowcu coraz mniej przypomina o miejscach związanych przed laty z górnictwem. Jedno z nich, kompletnie zapomniane, mieści się przy szkole podstawowej na Niwce.
Postać Gierka, nie doczekała się do tej pory całościowej biografii naukowej. Takiego wyzwania podjął się profesor Mirosław Szumiło, autor książki "Gierek. Droga do władzy", który pracuje już nad drugą częścią tej publikacji.
AK-owcy przykładali broń do ciała Pięknego Jurka z Sosnowca. Padło co najmniej pięć strzałów w głowę, rękę, nogę i w okolicy serca. Ciało zaniesiono do kostnicy, ale po dwóch godzinach okazało się, że Piątkowski przeżył. Przeżył trzecią próbę wykonania wyroku.
Tylko dwóch z czterech ewangelistów opisało narodziny Jezusa Chrystusa, a ich spojrzenie na to wydarzenie różniło się od siebie. Dlaczego zgadzają się tylko w kilku kwestiach? Czemu w Nowym Testamencie tak mało miejsca poświęcono Bożemu Narodzeniu i dzieciństwie Jezusa?
24-letnia Pelagia w czasie wojny w Sosnowcu ukrywała Żydów w swoim domu i na strychu fabryki, w której pracowała. Udało jej się wyciągnąć z getta 5-letniego chłopca, którego pokochała na całe życie.
- Dziejów przodków zmieniły się w literackie wspomnienia - mówią uczestnicy warsztatów "Mozaiki pamięci", które prowadziła fundacja Brama Cukermana z Będzina.
Muzealnicy z Dąbrowy Górniczej przypominają postać Bolesława Burskiego, projektanta m.in. parku Zielona.
W 1959 r. w Zagórzu - przyszłej dzielnicy Sosnowca - doszło do zamachu na życie Nikity Chruszczowa, I sekretarza Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego.
Wykopali grób i złożyli w nim ciało wraz ze szklanym słoikiem, w którym znajdowała się karteczka z imieniem, nazwiskiem i datą śmierci. Sprawdziłam, co dla mieszkańców kamienicy w Sosnowcu może oznaczać odkrycie pochówku cadyka w piwnicy.
Przez lata nie udało się wyjaśnić pełnych okoliczności śmierci Elazara Rosenfelda, rabina Oświęcimia i charyzmatycznego cadyka. Przełomem okazały się poszukiwania w piwnicy jednej z kamienic w Sosnowcu.
"Pierwsze i ostatnie miasto mojego życia" - pisał o Będzinie Stanisław Wygodzki. - Ten twórca na lata został wymazany i zapomniany - mówi Izabela Tumas-Matuszewska, bibliotekarka, która przypomni jego postać.
Jeden z domów przy ul. Rutki Laskier w Będzinie jest świadkiem tragicznych wydarzeń, które rozegrały się w czasie okupacji. Nieruchomość właśnie kupiła fundacja Brama Cukermana.
- W Polsce nie ma wyspecjalizowanej jednostki, która zbierałaby pamiętniki, wspomnienia. Chcemy zebrać bezcenny zapis rzeczywistości naszego regionu - przekonują pomysłodawczynie projektu, który realizuje fundacja Brama Cukermana.
"Dziewczyna z Sosnowca" to wspomnienia Janiny z Bittnerów Lipońskiej - mamy Jadwigi Lipońskiej-Sajdak - organizatorki Muzeum Historii Katowic. Książka jest barwnym zapisem codzienności z życia miasta. Sosnowiczanie jednak nie będą mogli jej kupić.
Spacer śladami Rutki Laskier stał się okazją, żeby porozmawiać o tym, jak Będzin opowiada o swojej historii. Cafe Jerozolima, która pielęgnowała pamięć o Rutce, przenosi się do innego miasta.
Grzegorz Onyszko, historyk, autor publikacji poświęconych Zagłębiu natrafił na nieznane do tej pory dokumenty. Ich lektura obrazuje grę wywiadów prowadzoną w Sosnowcu w latach 20. ubiegłego wieku.
Teatr Zagłębia po raz kolejny sięga do lokalnych opowieści. Tym razem przygotowuje spektakl o kobietach, które tworzyły powstający Sosnowiec. Premiera odbędzie się 25 października.
Niemieckie stowarzyszenie Rada Pokoju Markgräflerland poszukuje informacji o życiu Juliana Garlewicza z Sosnowca. Wiadomo, że w czasie okupacji mężczyzna został wywieziony na roboty, gdzie za romans z Niemką został powieszony.
Przy cmentarzu na ul. Górzystej w Dąbrowie Górniczej powstało wysypisko. Wśród śmieci i gruzu wyrzucono nagrobek kobiety zmarłej w 1964 r.
Parafia św. Joachima w sosnowieckim Zagórzu po raz pierwszy w historii zorganizowała zwiedzanie kościoła. - Przyszło czterysta osób! - mówi z entuzjazmem ks. Marcin Słodczyk, organizator wydarzenia, który mówił o tajemnicach i skarbach ukrytych w kościelnych murach.
Na cmentarzu przy ul. Zuzanny niszczeją stare nagrobki. Przy ul. Smutnej zniknęła tablica z grobu Wiktora Monsiorskiego, który był pierwowzorem literackiej postaci w powieściach "Korzeniec" i "Puder i pył" Zbigniewa Białasa. - Prosimy o zachowanie dziedzictwa miasta - apelują miłośnicy historii.
Mieszkająca w Katowicach Zofia Klemens uratowało niemal 200 Żydów pochodzących z Zagłębia. Świadkowie tamtych wydarzeń pozostawili po sobie świadectwa. Powstał film opowiadający o bohaterstwie i bezinteresowności Ślązaczki.
- Żyłam w dawnym żydowskim mieście, w którym jego historii docierały do mnie jedynie strzępki informacji - mówi Karolina Jakoweńko, która piętnaście lat temu wspólnie z mężem Piotrem założyła fundację Brama Cukermana.
Powstał film o bohaterskiej rodzinie Kobylców z Michałkowic. W bunkrze pod ich kuchnią schronienie znalazło 70 Żydów z Będzina.
Pałac Kultury Zagłębia jest jedynym gmachem wybudowanym w ramach projektu, który zakładał powstanie centrum Dąbrowy Górniczej. Ambitne plany legły w gruzach z powodu braku pieniędzy.
W Zamku Sieleckim powstała wystawa poświęcona Stanisławowi Dankowskiemu, miejskiemu architektowi Sosnowca. - To dość zapomniana postać twórcy, którego znakiem rozpoznawczym były kolumny porównywane do cygar lub damskich nóg - mówi Anna Urgacz-Szczęsna, kuratorka wystawy.
Anna Urgacz-Szczęsna od roku bada historię Jęzora, jednej z dzielnic Sosnowca. Założyła profil "Pozdrowienia z Jęzora", na którym można znaleźć archiwalne zdjęcia, wspomnienia mieszkańców.
Jeszcze w grudniu zostanie wydana książka "Nie damy się wysiedlić. Bojowniczki i bojownicy żydowskiego ruchu oporu w Będzinie i Sosnowcu". To pierwsza publikacja poświęcona zapomnianym bohaterom.
Anna Stachowicz oraz Michał Rabsztyn, nauczyciele z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Dąbrowie Górniczej, badają historię założycielek placówki. - Gdyby nie Emilia i Wanda Łabudzińskie, nie byłoby naszej szkoły. Przez wiele lat o siostrach nikt nie pamiętał - przyznają.
"Zagłębiowski Szlak Kobiet. Stacja Sosnowiec", który jest jedną z atrakcji miasta, zawiera merytoryczne błędy. - Kto konsultował te biogramy? - pytają historycy.
3 grudnia w Dąbrowie Górniczej uhonorowani zostaną górnicy, którzy sto lat temu zginęli w katastrofie w kopalni Reden.
Szkoła podstawowa nr 1 w Porębie obchodzi stulecie swojego istnienia. Na podstawie archiwalnego zdjęcia w ścianie jej budynku dokonano odkrycia znaleziska z 1929 r.
Pięć lat temu w Sosnowcu założono salon muzyczny - trzecią scenę dla melomanów w mieście. Koncerty odbywają się w willi, która w czasie okupacji była siedzibą gestapo, później działał w niej dziekanat, a obecnie znajdują się biura.
Grobowiec rodziny Wrzosków w Sosnowcu udało się odnowić jedynie częściowo. Zbierało na to pieniądze stowarzyszenie posła Mateusza Bochenka.
- Czy ty Niemcowi chcesz dziecko oddać? Tak pytała babcia mojego ojca, zanim mnie oddał pod opiekę rodziny z Szarleja - wspomina Renata Kołodziejska, ocalała z będzińskiego getta.
Archeolodzy pod kierownictwem Katarzyny Soboty-Liwoch zawitali do Sosnowca. Tym razem badają fosę u stóp gródka stożkowatego w Zagórzu.
Po wojnie na ul. Zuzanny w Sosnowcu okoliczni mieszkańcy wykopali skrzynię wielkości trumny. W środku znaleźli tajemnicze przedmioty, które małym dzieciom przypominały aparaty fotograficzne. Kilka lat później upomniało się o nie trzech mężczyzn.
PKP PLK dotrzymały słowa. Po dwóch latach na elewację dworca w Sosnowcu wróciła tablica upamiętniająca braci Opiłków.
W 665. rocznicę nadania praw miejskich Będzinowi odbyła się inscenizacja upamiętniająca wydarzenie. Warto przypomnieć, że późniejsza historia miasta to też pobyty w zamku koronowanych głów i dostojników.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.