W środku było 400 pasażerów. To kolejny taki przypadek w ostatnim czasie.
Koleje od 11 stycznia podwyższyły ceny biletów, najbardziej w pociągach ekspresowych i pendolino. Opozycja ma pretensje do rządu i podaje przykłady miejsc, do których taniej niż pociągiem można teraz dostać się samochodem, a nawet samolotem. Zaś eksperci ceny komentują krótko: zwalają z nóg.
Od grudnia pociąg "Chopin" będzie omijał aglomerację górnośląsko-zagłębiowską. Pojedzie za to przez Brzeszcze, czyli miasto premier Beaty Szydło. Kolejarze przekonują, że nie chodzi o drugą Włoszczowę, ale względy ekonomiczne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.