Funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach przeprowadzili kontrole na trzech targowiskach w woj. śląskim. W jurajskich Żarkach zarekwirowali nielegalny towar wart 10 tys. zł, mniejszy utarg był w Dąbrowie Górniczej, zaś większy w Mysłowicach.
Śląska policja rozbiła dwa współpracujące ze sobą gangi i zlikwidowała 38 nielegalnych punktów z automatami. Zatrzymano też czterech pracujących dla gangsterów celników. - W skrytkach mieli ponad pół miliona złotych z łapówek - twierdzą śledczy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.