Ksiądz Krystian K. z Sosnowca, któremu zarzuca się m.in. nieumyślne spowodowanie śmierci i posiadania znacznej ilości narkotyków nie został tymczasowo aresztowany. Po raz pierwszy złożył wyjaśnienia w tej sprawie, a w konsekwencji sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury.
W mieszkaniu księdza Krystiana K. z Sosnowca znaleziono ciało mężczyzny. Niedługo później duchownemu przedstawiono zarzut posiadania narkotyków. Śledczy skompletowali już materiał dowodowy i przyznają, że nie będzie to jedyny zarzut w tej sprawie.
Ks. Krystian K. z Sosnowca, w którego mieszkaniu zmarł młody człowiek, sam zadzwonił po pogotowie. Zaraz po tym wybiegł z domu i wyrzucił w krzaki butelkę.
Mieszkający przy parafii w Sosnowcu ksiądz Krystian K., u którego zmarł młody mężczyzna, odpowie za posiadanie narkotyków. Śledczy jednak nie ukrywają, że badane są różne wątki dotyczące zgonu.
Znane są już wyniki sekcji zwłok młodego mężczyzny, który zmarł w mieszkaniu ks. Krystiana K. przy parafii w Sosnowcu. Śledczy przedstawili duchownemu zarzut posiadania narkotyków, do czego on sam się nie przyznał. Ustalono jednak, że zażywał mefedron, substancję przypominającą amfetaminę.
Ksiądz zaprosił na imprezę dwóch mężczyzn, osoby świeckie. W trakcie zabawy uczestnicy zażywali środki na potencję i pili alkohol. We wtorek (9 kwietnia) podczas pierwszej rozprawy zapadł wyrok w tej sprawie.
Do sądu został przesłany akt oskarżenia przeciwko ks. Tomaszowi Z., który w Dąbrowie Górniczej zorganizował gejowskie party. Duchowny przebywa w tymczasowym areszcie.
Prokuratura przedstawiła ks. Krystianowi K. zarzut posiadania narkotyków. W jego mieszkaniu przy parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Sosnowcu - w niewyjaśnionych do tej pory okolicznościach - zmarł młody człowiek.
Proboszcz parafii św. Bartłomieja Apostoła w Ciągowicach w powiecie zawierciańskim zorganizował kolędę już w październiku. Wiernych bardziej jednak zdziwiła karteczka, na której określono trzy cele warte finansowego wsparcia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.