Firma Home Express, z którą umowę podpisał Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Dąbrowie Górniczej, nie wypłaciła pensji zatrudnionym opiekunkom. Efekt to zamieszanie z opieką nad starszymi i potrzebującymi mieszkańcami.
Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej wszczęła postępowanie w sprawie śmierci 80-letniej pani Zofii. Kobieta, która była podopieczną MOPS-u, zmarła w skandalicznych warunkach.
Radni sejmiku zdecydowali o likwidacji Kolegium Pracowników Służb Społecznych w Czeladzi. W miastach tymczasem brakuje osób o takich kwalifikacjach. - Zamiast ratować placówkę, znaleźć na nią odpowiedni pomysł, marszałek Chełstowski poszedł na skróty - ocenia Alina Bednarz, radna Koalicji Obywatelskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.