Obelisk poświęcony sosnowieckim nauczycielom, którzy kształcili młodzież w czasie wojny, został przeniesiony. Dotąd znajdował się w miejscu, do którego nie dało się bezpiecznie dojść.
Grupa mieszkańców złożyła wniosek, by w Sosnowcu powstał pomnik prymasa Stefana Wyszyńskiego. Inicjatywa wywołała wśród radnych burzę, którą udało się zakończyć wypracowanym kompromisem.
Miejski Zakład Usług Komunalnych w Sosnowcu zapewnia, że gdy ustabilizuje się pogoda, to po raz kolejny odnowi pomnik Tadeusza Kościuszki. Zadeklarowano także remont ogrodzenia kapliczki z 1863 roku przy ul. Staszica.
Pomnik Tadeusza Kościuszki w Sosnowcu, który dwa lata temu przeszedł renowację, znowu wymaga prac naprawczych.
W Sosnowcu udało się obejść przepisy dekomunizacyjne i pozostawić na miejscu pomnik Leona Kruczkowskiego, który został muzealnym "eksponatem".
Władze Czeladzi chcą rozpropagować historię miasta. W tym celu przy wybranych pomnikach i budynkach zostaje zmontowany specjalny system - trzeba będzie zeskanować telefonem specjalny kod, a wówczas obiekt "oddzwoni" i opowie swoją historię.
Władze Sosnowca chcą, by na fali dekomunizacji ulic i pomników w mieście przetrwał monument Leona Kruczkowskiego. Przed wyburzeniem miał go uchronić wpis do rejestru zabytków. Postępowanie dowodowe w tej sprawie zakończone. Konserwator wpisu nie dokonał i zwrócił się do Instytutu Pamięci Narodowej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.