Dodanie gazu to był ostatni krok do tragedii. Pociąg zmiażdżył auto, a w nim uwięzione cztery osoby. Szofer Leon Bombel doczekał przyjazdu karetki. - Zabiłem księdza Zamojskiego - jęknął i zamknął oczy na zawsze.
Prokuratura zamierza przedstawić zarzuty dwóm osobom z administracji kamienicy przy ul. Czystej w Sosnowcu. Ponad rok temu zarwał się tam balkon - jedna kobieta zginęła, jej mąż w ciężkim stanie długo przybywał w śpiączce farmakologicznej, lekarzom udało się uratować jego życie.
Renata Zmarzlińska-Kulik z PiS i Ewa Szota z KO podczas czwartkowej (20 czerwca) sesji rady miejskiej dopytywały o tragedię podczas Dni Sosnowca, gdy zakatowano Marcina z Jastrzębia-Zdroju. Arkadiusz Chęciński po raz kolejny był innego zdania niż Ewa Szota, była przewodnicząca rady.
Prokuratura w Sosnowcu wciąż bada sprawę tragedii przy ul. Czystej, gdzie od muru kamienicy oderwał się balkon, co kosztowało życie kobiety. Śledztwo wykazało, że lokatorzy wykonali na własną rękę wylewki. Te obciążyły dodatkowo konstrukcję.
Kolejne kilkanaście balkonów zostanie wykutych z murów starych kamienic w Sosnowcu. Prace przewidziano w centrum miasta, na Pogoni oraz w Starym Sosnowcu. MZZL wskazał też balkony do remontów.
Po tragedii w kamienicy przy ul. Czystej w Sosnowcu, gdy spadł balkon z małżeństwem, druga z ofiar została wybudzona ze śpiączki. Miasto zapewnia, że rodzina nie zostanie bez pomocy.
W Sosnowcu zostanie zorganizowany festyn charytatywny dla Jakuba i Roberta Stawiszyńkich. Ich matka zginęła, kiedy spadł balkon w kamienicy, a ojciec walczy o życie w szpitalu. - Sytuacja chłopców jest dramatyczna, zostali bez środków do życia - mówią organizatorzy festynu.
W Sosnowcu w kamienicy przy ul. Czystej 9 spadł w poniedziałek (4 września) balkon z dwiema osobami. Kobieta zginęła, mężczyzna w szpitalu walczy o życie. Tymczasem, jak dowiedzieliśmy się dzień po tragedii, już rok temu były wskazania do remontu balkonów. Tak się jednak nie stało.
W Sosnowcu doszło w poniedziałek (4 września) do tragedii. Z trzeciego piętra kamienicy przy ul. Czystej spadł balkon z dwójką ludzi. Kobieta nie przeżyła upadku. Rodzina i sąsiedzi poszkodowanych podkreślali, że zgłaszali do Miejskiego Zakładu Zasobów Lokalowych, że balkony są w fatalnym stanie. MZZL odpowiada, że takich zgłoszeń nie było.
Nie żyje kobieta, która w poniedziałek (4 września) rano spadła razem z balkonem z trzeciego piętra kamienicy przy ul. Czystej w Sosnowcu.
Balkon oderwał się od kamienicy u zbiegu ulic Czystej i Krzywej w Sosnowcu w poniedziałkowy (4 września) ranek. Robert i Sylwia runęli z trzeciego piętra. - Mama mi spadła z balkonem - rozpaczała córka poszkodowanych. Kobieta nie przeżyła upadku.
Do tragicznego zdarzenia w Sosnowcu doszło w środę (27 lipca) wieczorem. Czteroipółletnie dziecko wypadło z piątego piętra.
Policjanci z Sosnowca wyjaśniają okoliczności śmierci młodego mężczyzny na drodze S86. - Wszystko wskazuje na to, że popełnił samobójstwo, skacząc z wiaduktu - twierdzą śledczy.
Nie żyje 13-latek z Sosnowca, który miał spaść ze schodów prowadzących do klatki ewakuacyjnej dawnego hotelu dla pielęgniarek. Akcja reanimacyjna chłopca trwała 40 minut.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.