Wokół Wiejskiej Zagrody w Dąbrowie Górniczej jeden z przedsiębiorców chce wybudować domy. Oznacza to niepewną przyszłość zwierząt i ich gospodarzy. Miasto jest gotowe pomóc.

W czerwcu odwiedziliśmy niezwykłe miejsce w Dąbrowie Górniczej. Przy ul. Zagórcze w dzielnicy Błędów wśród łąk, przy niewielkim lasku znajduje się dom rodziny Barbary Salamagi i Piotra Olszowego, którzy mają dwójkę dzieci. Mieszka z nimi również tata i wujek pani Barbary. Swój dom nazwali Wiejską Zagrodą. Nazwa nie wzięła się znikąd, bo miejsce przypomina dawną wieś. Mieszkają tu zwierzęta — m.in. ponad sto gęsi, kaczek i kur, dwadzieścia królików, sześć psów, dziesięć kotów, dziewięć owiec, dziesięć kóz, cztery świnie, trzy konie i krówka Basiunia.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej
    Komentarze