Straż miejska w Sosnowcu używa antysmogowego drona. Jak na razie urządzenie przyczyniło się do wystawienia jednego mandatu. - Winne są procedury. Będę apelował do ministerstwa o ich zmianę - mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent miasta.
Górnośląsko Zagłębiowska Metropolia wydała 1,5 mln zł na program "Drony nad Metropolią", dzięki któremu bezzałogowe statki miały m.in. przenosić "pilne" ładunki nad Sosnowcem. Efektów jednak nie widać.
Straż miejska w Sosnowcu zamierza przeszkolić czterech pracowników, którzy zyskają wiedzę pozwalającą im obsługiwać antysmogowy dron.
Tauron wykorzystuje w Zagłębiu Dąbrowskim drony wyposażone w kamery termowizyjne oraz urządzenia do pomiarów akustycznych do monitoringu i diagnostyki sieci ciepłowniczej.
Testowe loty dronów - przenoszących "pilne" ładunki - nad Sosnowcem odbędą się dopiero wiosną przyszłego roku. Przesądziły o tym względy bezpieczeństwa.
Pierwsze loty transportowe dronów nad Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią odbędą się prawdopodobnie już w listopadzie. Pilotażowy lot będzie miał miejsce w Sosnowcu. Poznaliśmy trasę przelotu oraz ładunek, który przeniesie urządzenie.
Trwają przygotowania do pilotażowych lotów dronem transportowym w Sosnowcu. W środę odbędzie się w tej sprawie spotkanie z mieszkańcami.
Trwają przygotowania do cyklicznych przelotów dronem w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Pilotażowe loty odbędą się już jesienią w Sosnowcu.
Czy drony zmienią miejskie usługi? Czy poprawią zarządzanie miastami? No i czy mieszkańcy zaakceptują obecność bezzałogowych statków powietrznych nad głowami? O tym rozmawialiśmy podczas kolejnego spotkania z cyklu Miasta Idei.
Zapraszamy na kolejne spotkanie z cyklu "Miasta Idei". Tym razem poświęcimy je bezzałogowym statkom powietrznym, wśród których są też popularne drony.
Eksperci nie mają wątpliwości, że nad naszymi miastami będzie przybywać dronów. Na razie to, co najczęściej widzimy, nie ma zbyt wiele wspólnego z ich docelowym wykorzystaniem.
- Latanie dronem to teraz nic nadzwyczajnego, ale latanie i filmowanie nad lotniskiem to wyższa szkoła jazdy - mówią Krzysztof Krzemiński i Robert Neumann z Gliwic, którzy z dronami odwiedzili przestrzeń powietrzną nad 10 polskimi lotniskami. Do tej pory nikomu się to nie udało. Jak wyglądają polskie lotniska z lotu ptaka?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.