W Ząbkowicach, dzielnicy Dąbrowy Górniczej, obchodzono 140-lecie Huty Szkła Gospodarczego. Część mieszkańców zauważa, że trudno świętować rocznicę czegoś, co dawno temu popadło w ruinę i zgliszcza. Organizatorzy wyjaśniają, że chodzi o pielęgnowanie pamięci.
- Żyłam w dawnym żydowskim mieście, w którym jego historii docierały do mnie jedynie strzępki informacji - mówi Karolina Jakoweńko, która piętnaście lat temu wspólnie z mężem Piotrem założyła fundację Brama Cukermana.
Sala widowiskowo-koncertowa Muza w Sosnowcu została nazwana imieniem Władysława Szpilmana, słynnego kompozytora pochodzącego z miasta. Zaaranżowano w niej również ekspozycję pamiątek. - To pierwsze miejsce na świecie, w którym tak upamiętniono mojego ojca - przyznał Andrzej Szpilman, który specjalnie przyjechał do Sosnowca.
Po zlikwidowanej w latach 90. kopalni Niwka-Modrzejów w Sosnowcu zostało kilka budynków. Mieszkańcy dzielnicy, w którym zakład przez lata wyznaczał rytm życia, wciąż o nim pamiętają.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.