Przed Zakładem Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów należącym do Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Katowicach protestowali w poniedziałek (19 sierpnia) mieszkańcy Katowic, Sosnowca, Czeladzi i Siemianowic Śląskich. - Mamy dość smrodu! - skandowali.
Mieszkańcy Milowic, dzielnicy Sosnowca oraz m.in. katowickiej Dąbrówki Małej i Czeladzi po raz kolejny będą protestować przed Zakładem Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów należącego do Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Katowicach. Powodem jest jak zwykle smród.
Andrzej Skomorowski, nauczyciel zwolniony z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Sosnowcu dochodzi swych praw w sądzie. Chodzi o odszkodowanie, a nie o przywrócenie do pracy.
Kuba z Dąbrowy Górniczej martwi się planami budowy odlewni żeliwa w swojej dzielnicy. Postanowił zaalarmować premiera Donalda Tuska.
- Nie zgodzimy się na budowę odlewni żeliwa w naszym sąsiedztwie - mówią mieszkańcy Tucznawy, dzielnicy Dąbrowy Górniczej, którzy w ramach protestu zablokowali w czwartek (18 stycznia) drogę.
Mieszkańcy Tucznawy, dzielnicy Dąbrowy Górniczej, protestują przeciwko budowie odlewni żeliwa. Zakład ma powstać na terenie Katowickiej Specjalne Strefy Ekonomicznej. Pojawił się pomysł założenia funduszu na rekompensaty za uciążliwości związane z działalnością zakładów ze strefy.
W Tucznawie, dzielnicy Dąbrowy Górniczej ma zostać wybudowana odlewnia żeliwa. Protestują przeciwko niej mieszkańcy, którzy zorganizowali spotkanie z władzami miasta. - Pokazało ono, jak wielki jest nasz opór - mówi Bartosz Sobczyk, jeden z organizatorów.
W Dąbrowie Górniczej ma zostać wybudowana odlewnia żeliwa. Przeciwko inwestycji protestują mieszkańcy. - Nie chcemy żyć w smrodzie, hałasie czy zapyleniu - denerwują się. Miasto odpowiada, że to ma być "najnowocześniejsza odlewnia na świecie".
Grupa wiernych odmówiła w niedzielę wieczorem różaniec przed siedzibą sosnowieckiej kurii. - Od Kościoła oczekujemy przejrzystości. Modlimy się o uzdrowienie sytuacji - mówili.
Kolejarze z Kolei Śląskich organizują w piątek demonstrację przed Urzędem Marszałkowskim. Będą protestować przeciwko temu, co się dzieje w firmie. "Jeżeli nie zgadzacie się na układy partyjno-związkowe, musicie tu być" - wzywa organizator.
Śląscy i zagłębiowscy samorządowcy wybierają się 13 października protestować przeciwko sztandarowemu programowi PiS. Nazywają go Polskim (rozk)ładem.
Śląską policję opanowuje "psia grypa". W poniedziałek do pracy nie przyszło 1389 policjantów pracujących na co dzień na ulicach. - To o ponad pół tysiąca więcej niż w piątek - mówi nasz informator.
Mundurowi z Katowic, Gliwic, Sosnowca czy Bielska-Białej zamiast mandatów zaczynają dawać pouczenia. - Jeżeli strona rządowa nie zagwarantuje nam satysfakcjonujących podwyżek, nie wykluczamy wybuchu kolejnej epidemii "psiej grypy" - mówi Maciej Dziergas, wiceszef NSZZ Policjantów w Katowicach.
Pod listem otwartym do Adama Niedzielskiego podpisało się 1085 pracowników niemedycznych ze szpitali zrzeszonych w Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego.
W piątek (16 lipca) przed pawilonem bloku operacyjnego Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego odbędzie się spotkanie pracowników niemedycznych.
W Sosnowcu odbył się w czwartkowy wieczór protest przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji.
W Katowicach, Bytomiu, Zabrzu, Gliwicach, Bielsku-Białej i Sosnowcu odbędą się w czwartek kolejne protesty przeciwko wyrokowi TK Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji.
W ramach odbywających się od 21 dni protestów przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych, kobiety postanowiły także uczcić Święto Niepodległości.
Politycy PiS-u apelują do samorządowców, by powstrzymali się od nawoływania ludzi do udziału w protestach przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji. - To insynuacja - odpowiadają samorządowcy.
W związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej przez ulice polskich miast przelewa się fala protestów. Prof. Michał Kaczmarczyk, rektor Wyższej Szkoły Humanitas w Sosnowcu, dał studentom dzień wolnego, by mogli w nich uczestniczyć.
Nie widać końca protestów kobiet w związku z czwartkowym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy aborcyjnej. We wtorek kobiety wyjdą na ulice m.in. w Sosnowcu.
Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej kobiety wyszły na ulice. Protestują nie tylko w wielkich miastach, ale też w małych miejscowościach jak Wojkowice. - Od 30 lat nie było tu żadnej manifestacji - mówi Maciej Klimek, jeden z mieszkańców miasteczka w Zagłębiu Dąbrowskim.
Od trzech dni w Katowicach trwają prostety przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Nikt nie rezygnuje. Będą kolejne spacery po centrach miast.
Przedsiębiorcy w około 500 samochodach przyjechali w sobotę przed południem na parking koło katowickiego Spodka, żeby zaprotestować przeciwko nieporadności polityków oraz brakowi realnych planów wyprowadzenia gospodarki z zapaści.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.