Sosnowiecki Szpital Miejski dołączył, jako jeden z pierwszych w Zagłębiu, do grona placówek medycznych realizujących pilotażowy program "Dobry posiłek w szpitalu".
Gruzowisko, zdezelowana brama, wulgarne napisy - tak wygląda wejście na teren Powiatowego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Będzinie. Szpital obiecywał zmianę, ale tak się nie stało.
Do Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej trafił ultranowoczesny mammograf. Sprzęt sfinansował m.in. ArcelorMittal Poland, największy producent stali w Polsce.
Po tragedii w kamienicy przy ul. Czystej w Sosnowcu wszystkie balkony od strony ulicy zostały zdemontowane. Mężczyzna, który spadł wraz z balkonem z trzeciego piętra, wciąż walczy o życie.
Przedstawiciele Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Barbary w Sosnowcu pochwalili się nowymi inwestycjami. To m.in. zakup aparatu do diagnostyki sepsy i sprzętu okulistycznego, tworzenie nowoczesnego neurochirurgicznego bloku operacyjnego.
Akademia WSB w Dąbrowie Górniczej ogłosiła uruchomienie kierunku lekarskiego. I choć semestr nauki kosztuje 21 tys. zł, to w pierwszym tygodniu rekrutacji chętnych było 3 razy więcej niż dostępnych miejsc.
Teren i wejście do Powiatowego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Będzinie to powód do wstydu. Gruzowisko, chwasty, wulgarne napisy, a wszystko to w centrum miasta. Szpital zapowiada porządki, a nawet budowę tężni.
Dwóch spośród czterech lekarzy pracujących na oddziale toksykologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu nagle zachorowało. To jedyny taki oddział w województwie śląskim, zapewnia konsultacje toksykologiczne dla kilkudziesięciu placówek.
"Nie za późno, nie za wczas. Do poradni przyjdź na czas" - pod takim hasłem w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim zainaugurowano w poniedziałek (29 maja) kampanię społeczną, która ma sprawić, że w poczekalniach poradni będzie mniej osób.
Krzysztof Kowalik kilka tygodni temu został pełniącym obowiązki dyrektora w szpitalu im. św. Barbary w Sosnowcu. - Wymienia ludzi na kierowniczych stanowiskach, odbywa się to ze szkodą dla pacjentów i szpitala - alarmuje personel.
W Sosnowieckim Szpitalu Miejskim otwarto w czwartek (4 maja) nowo powstały Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Pokazano również odmieniony Oddział Kardiologii, który został przeniesiony z Zagórza do głównego szpitala.
W sosnowieckim Szpitalu Miejskim powstał oddział intensywnej terapii. Zacznie działać 1 maja.
W sosnowieckim Centrum Zdrowia Dziecka i Rodziny przy ul. Piłsudskiego 9 powstał pierwszy w regionie ośrodek badań klinicznych dla dzieci działający w publicznej placówce ochrony zdrowia. Mali pacjenci zyskają tym samym dostęp do nowoczesnych metod leczenia, w szczególności z zakresu dermatologii.
Z ustaleń policji wynika, że do rozpylenia gazu pieprzowego w Szkole Podstawowej nr 36 im. Stanisława Staszica w Sosnowcu doszło przypadkowo. Tymczasem dwaj uczniowie wciąż przebywają w szpitalu na obserwacji.
Rozpoczęto rozmowy w sprawie zamknięcia oddziału neurologii wraz z pododdziałem udarowym w Sosnowieckim Szpitalu Miejskim. Jak czytamy w specjalnie wydanym oświadczeniu, m.in. "brak lekarzy sprzyja wyzwaniom związanym z wynagrodzeniami dla nich, a dokładnie oczekiwaniami stałego podnoszenia ich".
Pacjentki Zagłębiowskiego Centrum Onkologii otrzymały poduszki w kształcie serca - prezent od dąbrowskiej Szkoły Podstawowej nr 23. Dzięki noszeniu poduszki pod pachą opuchlizna maleje albo znika, łagodnieje też ból nacięcia chirurgicznego.
Lekarze z oddziału chorób wewnętrznych i diabetologii w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu dyżurowali w pojedynkę, mając pod opieką ponad 60 pacjentów. Prosili o zwiększenie obsady. Dyrektor się nie zgodził, więc złożyli wypowiedzenia.
W sosnowieckim Zakładzie Opiekuńczo- Leczniczym jeden z pacjentów miał molestować inne pacjentki, ale przełożona miała to zbagatelizować krótkim: "dzieci z tego nie będzie". - To tylko jeden z przykładów bałaganu, który panował w zakładzie - mówi Magdalena Mazurek, była pracownica, która zaalarmowała sosnowieckich radnych.
Na jednym z oddziałów szpitala w Sosnowcu pacjent stał się agresywny, groził lekarzom nożem. Konieczne było wezwanie policjantów, a ci wobec mężczyzny musieli użyć tasera.
W zeszłym tygodniu w Koksowni "Przyjaźń" w Dąbrowie Górniczej doszło do wybuchu, w wyniku którego ucierpiało kilku pracowników. W czwartek (29 września) jeden z nich zmarł.
W ostatnich dniach 13 osób zmarło w województwie śląskim, a 3 są w ciężkim stanie po spożyciu denaturatu zawierającego toksyczny alkohol metylowy. Grzegorz Hudzik, śląski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny, zdecydował o całkowitym wstrzymaniu sprzedaży denaturatu w regionie.
7-letni Natan Gajk, który w mediach społecznościowych dał się poznać jako Pan Torpeda, trafił w niedzielę do hospicjum. Jego stan jest bardzo ciężki. Wcześniej przez miesiąc dzięki ludziom dobrej woli miał szansę żyć pełnią życia - tłukł talerze z Magdą Gessler, zasiadł na tronie, kibicował na meczu Cracovii z Wisłą.
Ponad 200 tysięcy złotych na zabezpieczenie medyczne dla szpitala w miejscowości Chmielnicki w Ukrainie zebrano podczas wspólnej zbiórki zorganizowanej przez Powiatowy Zespół Opieki Zdrowotnej w Czeladzi, Uniwersytet Śląski w Katowicach i Szpital Powiatowy w Zawierciu.
Lekarze z Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej przeprowadzili operację wymiany stawu biodrowego połączonego elementem udowym z endoprotezą stawu kolanowego "total femur". Teraz 74-letnia pacjentka znów może chodzić.
Pracownicy trzech szpitali dostali informację o ładunkach bombowych, które miały być podłożone na szpitalnych oddziałach ratunkowych. Konieczna była ewakuacja pacjentów, także tych w ciężkim stanie.
75-letni pan Ryszard właśnie się dowiedział, że jego wizyta w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu została przesunięta o osiem miesięcy. Powód? Lekarka, która miała go przyjąć, została ordynatorką oddziału covidowego. Podobne przypadki przytrafiają się też np. w szpitalach w Gliwicach i Chorzowie.
- Rosnąca liczba pacjentów na SOR-ze powoduje wydłużenie czasu oczekiwania. Niewykluczone jest też chwilowe wstrzymywanie przyjęć w momentach przepełnienia oddziału - mówi dr n. med. Tomasz Szczepanik, p.o. dyrektor Zagłębiowskiego Centrum Onkologii.
- Mamy 19 074 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem - poinformowało w czwartek Ministerstwo Zdrowia. Zmarły 274 zakażone osoby.
Łóżka, sprzęt diagnostyczny czy kardiomonitory o wartości milionów złotych ratują życie pacjentów z COVID-19. Na bielskiej uczelni kształcą się pielęgniarki, których nauka została dofinansowana za pieniądze z Unii Europejskiej.
- COVID 19 w każdej zmutowanej formie jest chorobą do końca nieprzewidywalną. Intensywna terapia w najlepszej formie organizacyjnej nie wyleczy tych, którzy ryzykują życiem swoim i innych - ostrzega dr hab. n. med. Dariusz Maciejewski, prof. nadzw., krajowy konsultant w dziedzinie intensywnej terapii.
Dorota Maniak chciała od szpitala odszkodowania, ale sąd uznał, że nie ma dowodu, że chusta chirurgiczna w jej ciele znalazła się tam po zabiegu. - Zdaniem sądu sama ją sobie włożyłam - drwi kobieta.
Pod listem otwartym do Adama Niedzielskiego podpisało się 1085 pracowników niemedycznych ze szpitali zrzeszonych w Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego.
W piątek (16 lipca) przed pawilonem bloku operacyjnego Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego odbędzie się spotkanie pracowników niemedycznych.
- Na oddziałach psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży mamy tłok. Pandemia nasiliła zaburzenia psychiczne wśród najmłodszych. To m.in. zaburzenia lękowe, cyberprzemoc i anoreksja - przyznaje prof. Małgorzata Janas-Kozik, psychiatra ze szpitala w Sosnowcu.
- 65 proc. naszych pacjentów umierało, statystyka jest bezlitosna, tak się dzieje na wszystkich oddziałach intensywnej terapii na świecie - mówi doktor Dariusz Maciejewski.
Szkoła Rodzenia Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego otwarta zostanie 1 czerwca. Położne z tej placówki zaproponowały również akcję "Rodzę w Sosnowcu".
- Nie chcemy marnować szczepionek - mówi Sebastian Mołek, rzecznik prasowy szpitala w Knurowie. Preparatem AstraZeneki mogą się zaszczepić tutaj także osoby, które przyjęły pierwszą dawkę w innej placówce.
52-latka z prawie odciętą ręką do szpitala zawieźli policjanci, a 31-latek po upadku z dachu czekał dwie godziny na przyjazd karetki.
Sosnowiecki Szpital Miejski uruchomił specjalną infolinię. - Zwiększamy liczbę osób upoważnionych do przekazywania wiadomości o chorych - mówi Aneta Kawka, prezes Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego.
Copyright © Agora SA