Lokatorzy pokopalnianych budynków przy ul. Niepodległości w Sosnowcu płacą czynsz do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, ale remontów doprosić się nie mogą. - Od miesięcy prosimy, by przejęło nas miasto - mówią.
Mieszkańcy ul. Stacyjnej w Dąbrowie Górniczej od września zeszłego roku mają w kranach brudną wodę. Płacą za nią w czynszach, ale nie mogą się kąpać w niej kąpać, ani używać jej do gotowania.
Lokatorzy Spółdzielni "Nasza", którzy mieszkają przy placu Kościuszki, narzekają na fatalne warunki w swoich kamienicach. - Nie płacimy małych czynszów. Na co idą te pieniądze, skoro budynki wyglądają jak slumsy?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.